"Inne państwa potrafią czerpać korzyści z napływu imigrantów spoza Europy, my widzimy w nich głównie zagrożenie" - napisał z wyrzutem Andrzej Szeptycki, wiceminister nauki z Polski 2050. Jego zdaniem to jedna z odpowiedzi na pytanie czemu "nasi zachodni partnerzy" zdobywają więcej olimpijskich medali, niż Polska.
Igrzyska olimpijskie w Paryżu nie były zbyt udane dla Biało-czerwonych, chociaż zakończyli je z dorobkiem dziesięciu medali. Przedolimpijskie nadzieje były znacznie większe - nie tylko kibiców, ale także samych sportowców. Częściej więc pojawiały się łzy smutku, niż szczęścia. W pierwszych poolimpijskich podsumowaniach biczowani są najczęściej działacze związkowi, rzadziej Ministerstwo Sportu. Pojawiają się też pierwsze porady, jak zaradzić medalowej biedzie.
Jedną z nich rzucił wiceminister w Ministerstwie Nauki, Andrzej Szeptycki (Polska 2050). Jego rozwiązanie jest proste - skoro nie ma rdzennie polskich medalistów, to naściągajmy migrantów, by zdobywali dla nas medale.
Jeśli zastanawiacie się Państwo, czemu nasi zachodni partnerzy z UE mają więcej medali "Paryż 2024" niż Polska to jedną z odpowiedzi jest odpowiednia strategia migracyjna (a właściwie jej brak w przypadku Polski). Inne państwa potrafią czerpać korzyści z napływu imigrantów spoza Europy, my widzimy w nich głównie zagrożenie
Wpis okrasił zdjęciami czarnoskórych olimpijczyków.
Jeśli zastanawiacie się Państwo, czemu nasi zachodni partnerzy z UE mają więcej medali @Paris2024 niż Polska to jedną z odpowiedzi jest odpowiednia strategia migracyjna (a właściwie jej brak w przypadku Polski). Inne państwa potrafią czerpać korzyści z napływu imigrantów spoza… pic.twitter.com/xgCNOv2kyd
— Andrzej Szeptycki (@szeptycki) August 11, 2024
Odpowiedź internautów była szybka: "Andrzej jest wiceministrem z ramienia Szymona Hołowni, jako członek P2050 i oswaja nas z niemieckim paktem migracyjnym, dzięki któremu Tusk załatwił Polakom olimpijczyków (którzy ćwiczyć będą skacząc po autach). Nie bądź jak Andrzej Szeptycki" - napisała użytkowniczka Emilia Kamińska.
Podobnie skomentował chociażby poseł Konrad Berkowicz (Konfederacja), który jako "korzyść prosto z Paryża" wrzucił zdjęcie zdemolowanej przez migrantów stolicy Francji.
"Masz tu setki korzyści. Bierz wszystkich. Przedstaw rodzinie" - napisał Dariusz Matecki (Suwerenna Polska). Opublikował przy tym zdjęcia głównie pakistańskich pedofilów, którzy przez ostatnie lata gwałcili nastolatki w Wielkiej Brytanii.
Masz tu setki korzyści. Bierz wszystkich. Przedstaw rodzinie. https://t.co/eTOYijpQZV
— Dariusz Matecki (@DariuszMatecki) August 12, 2024
To Andrzej Szeptycki. Andrzej jest wiceministrem z ramienia Szymona Hołowni, jako członek P2050 i oswaja nas z niemieckim paktem migracyjnym, dzięki któremu Tusk załatwił Polakom olimpijczyków (którzy ćwiczyć będą skacząc po autach). Nie bądź jak Andrzej Szeptycki. https://t.co/Cdjm9gVyVY
— Emilia Kamińska (@EmiliaKaminska) August 12, 2024