Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ »

19:30, czas "Wiadomości". Platforma zaprosiła, na antenie pojawił się Marek Czyż - z absurdalnym oświadczeniem

Punktualnie o godzinie 19:30 tradycyjnie miały się rozpocząć "Wiadomości" TVP. Ale po przejęciu telewizji przez nominatów Donalda Tuska i Bartłomieja Sienkiewicza wszystko stanęło pod znakiem zapytania. Wiemy już, co wydarzyło się w momencie, gdy Polacy czekali na program informacyjny.

Marek Czyż
Marek Czyż
TVP - Wiadomości

Po tym, jak nominaci koalicji Tuska, wkroczyli do siedziby TVP, odłączono sygnał TVP Info, a na kanałach TVP nie były emitowane żadne serwisy informacyjne. Program o 19:30 zapowiedziała... Platforma Obywatelska.

Wszyscy więc czekali na 19:30 i to, co wydarzy się podczas programu informacyjnego. Na ekranie pojawił się Marek Czyż, wygłaszając oświadczenie.

Jak państwo z pewnością zauważyli, zaszły pewne zmiany, więc mają państwo oczekiwać wyjaśnień. Żaden polski obywatel, który finansuje działanie telewizji publicznej, nie ma żadnego obowiązku wsłuchiwać się w propagandę, czyjąkolwiek. Żaden polski obywatel, który finansuje media publiczne, ma prawo żądać od niej rzetelnej, profesjonalnej i uczciwej informacji. Dlatego proponuję państwu, jak sądzę, uczciwą umowę. Od jutra "Wiadomości" będą państwu prezentowały fotografie dnia, ze wszystkim co przyniesie. Fotografie, a nie obraz. Bo to nie jest to samo. Obraz w tych studiach malowano przez osiem lat, wyłącznie starannie dobranymi barwami. Zapewniam państwa, że to się właśnie kończy. Zamiast propagandowej zupy, chcemy zaproponować czystą wodę. Nie dlatego, że jest szlachetna, tylko dlatego, że nie niesie żadnych nachalnych smaków. To się od teraz zaczyna. Dziś nie będzie "Wiadomości", ale jutro podamy państwu informacyjny program Telewizji Polskiej. 

– powiedział.

Marek Czyż - kim jest człowiek, który pojawił się na antenie?

Marek Czyż w latach 1996-2008 pracował już w TVP, później po krótkiej przerwie wrócił do TVP Info, skąd w 2016 roku przeniósł się do Nowa TV. Pracował też dla Superstacji i Silesia24.pl. Czyż, kiedy odchodził z Telewizji Polskiej, nie szczędził krytyki swoim pracodawcom. - Nie mogę pracować w firmie, w której nie wiem, czy za dwa tygodnie moi przełożeni uznają, że nadaję się do tej pracy czy już nie. Muszę znaleźć sobie zajęcie, które daje mi stabilizację, a praca w TVP jest teraz, delikatnie mówiąc, mało stabilnym zajęciem - mówił. 

W 2017 roku w rozmowie z natemat.pl Czyż odpowiadał na pytanie "Co się stanie z TVP, gdy władza się zmieni?" - oto co wtedy powiedział:

Jeśli ktoś się podejmie tego trudu, to będzie to mozolne zadanie. Być może nawet można to nazwać "odgruzowaniem". Kolejne ekipy wchodziły na Woronicza z miotłą, która zamiatała tak szeroko, jak to możliwe. Trzeba skończyć z tą praktyką. Następne władze TVP powinny uważnie przyjrzeć się temu, co warto zachować, a czego nie.

- Żadnej grubej kreski, bo to nigdy nie kończy się dobrze - zapowiadał.

Dziś poprowadził pierwsze wydanie "Wiadomości" po przejęciu telewizji przez nominatów Platformy Obywatelskiej.

OGLĄDAJ NA ŻYWO TELEWIZJĘ REPUBLIKA:

 



Źródło: niezalezna.pl

#bezprawie Tuska #Donald Tusk #TVP

mk