Koszulka "RUDA WRONA ORŁA NIE POKONA" TYLKO U NAS! Zamów już TERAZ!

Ludzie Tuska rozdają karty na antenie TVP. Giertych dyscyplinował prowadzącą, jak ma do niego mówić [WIDEO]

Poseł Koalicji Obywatelskiej Roman Giertych pokazał w rozmowie po "19:30" w neo-TVP, kto rozdaje karty. Prowadząca powiedziała do niego "pan poseł" i została zdyscyplinowana niczym uczeń nieprzygotowany do lekcji.

Roman Giertych
Roman Giertych
Tomasz Hamrat - Gazeta Polska

Roman Giertych był gościem "19:30" w Telewizji Polskiej: tej, która została przejęta bezprawnie, co pokazują orzeczenia sądów, odmawiających m.in. wpisania "likwidatorów do KRS", a także prokuratura stawiająca zarzuty przebywającej dziwnym trafem za granicą (Dubaj, później Ameryka Południowa) notariusz Joannie K., biorącej udział w całym procesie. Ale nie o tym była rozmowa...

- Wspomina pan poseł o rozliczeniach Prawa i Sprawiedliwości... - rozpoczęła Joanna Dunikowska-Paź. 

Po czym przerwał jej Giertych. 

"Mam prośbę, żeby pani mi mówiła, jako o adwokacie, czyli PANIE MECENASIE. Bo ja jestem posłem niezawodowym" - zdyscyplinował prowadzącą.

Wygląda na to, że redaktor Dunikowska-Paź popełniła potężne faux-pas. Na szczęście, jej gość nie zemdlał z wrażenia i był na posterunku, prostując całą sytuację, tak by do telewidzów popłynęła - cytując klasyka - "czysta woda". 

 



Źródło: niezalezna.pl

#Roman Giertych #TVP

mk