Będziemy się tej sprawie bardzo dokładnie przyglądać. Zwrócę się do Krajowej Rady Sądownictwa o lustrację tej sprawy - powiedział w środę wiceszef MSZ, pełnomocnik rządu ds. reparacji Arkadiusz Mularczyk w Polskim Radiu 24, odnosząc się do decyzji WSA w sprawie kopalni Turów.
WSA w Warszawie wstrzymał wykonanie decyzji środowiskowej dotyczącej koncesji na wydobycie węgla dla kopalni w Turowie po 2026 r. Skargę na decyzję środowiskową złożyły jesienią 2022 roku m.in. Fundacja Frank Bold, Greenpeace oraz Stowarzyszenie Ekologiczne EKO-UNIA.
Wiceszef MSZ Arkadiusz Mularczyk ocenił w środę, że "ta sprawa jest bulwersująca i kontrowersyjna". "Jeżeli decyzją polskiego sądu rozstrzyga się o wstrzymaniu pracy wielkiego zakładu, który zapewnia bezpieczeństwo energetyczne, to powstaje pytanie o motywację" - wskazywał.
Ocenił także, że "tego typu decyzje - jak widzimy - mogą być podejmowane na szkodę państwa polskiego, polskich obywateli".
"Będziemy się tej sprawie bardzo dokładnie przyglądać. Zwrócę się do Krajowej Rady Sądownictwa o lustrację tej sprawy" - zapewnił. "Jako państwo polskie powinniśmy się przyglądać tego typu sprawom, badać motywy rozstrzygnięcia i badać, jakie były przesłanki takich rozstrzygnięć" - dodał Mularczyk.
W środę premier Mateusz Morawiecki oraz wicepremier i minister aktywów państwowych Jacek Sasin odwiedzą Turów i spotkają się z pracownikami kopalni i elektrowni. Szef rządu we wpisie w mediach społecznościowych podkreślił: "Nie ma naszej zgody na bezprawie, jakim jest decyzja Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie o wstrzymaniu prac w kopalni w Turowie".
"Nie możemy jej zrealizować i zrobimy wszystko, żeby ją uchylić" - zapowiedział premier.