"Na skutek braku wyobraźni zachodnich elit, rusza nowa fala migracji przez Morze Śródziemne. Może będą uruchomione kolejne ataki na naszą granicę. My się obronimy, ale też nie pozwolimy, żeby inni decydowali za nas. Dlatego w tej sprawie będzie rozpisane referendum" - powiedział w Bogatyni prezes PiS Jarosław Kaczyński.
Tzw. pakt migracyjny proponowany przez unijnych polityków zawiera m.in. system "obowiązkowej solidarności". Wskazano w nim, że "ustalona zostanie minimalna roczna liczba relokacji z państw członkowskich, z których większość osób wjeżdża do UE, do państw członkowskich mniej narażonych na tego rodzaju przyjazdy". Pojawiła się nawet informacja, że państwa, które nie chciałyby przyjąć migrantów, musiałyby... zapłacić 22 tys. euro za każdego z nich.
Do unijnych zapędów migracyjnych na wiecu w Bogatyni odniósł się prezes PiS Jarosław Kaczyński.
Już wydawało się, że tego nie ma, a na skutek braku wyobraźni zachodnich elit, rusza nowa fala migracji przez Morze Śródziemne. Może będą uruchomione kolejne ataki na naszą granicę. My się obronimy, ale też nie pozwolimy, żeby inni decydowali za nas. Dlatego w tej sprawie będzie rozpisane referendum.
"Pamiętajcie państwo, że ta polska decyzja, wiemy jaka ona będzie, jestem tego pewien, będzie miała znaczenie także w Europie. Dziś dzięki naszej polityce Polska w Europie w końcu zaczyna coś znaczyć. Tu będziemy całkowicie konsekwentni, ale chcemy mieć poparcie narodu" - podkreślił szef partii rządzącej.
- Wzywam wszystkich, którzy wezmą udział w referendum do krótkiego powiedzenia: nie zgadzamy się - dodał Kaczyński. Tłum zaczął skandować "wolna Polska". - Dziękuję za ten okrzyk - odpowiedział prezes PiS.