Koszulka "RUDA WRONA ORŁA NIE POKONA" TYLKO U NAS! Zamów już TERAZ!

Będą wypuszczać kryminalistów. Tusk: Nie każde przestępstwo musi kończyć się bezwzględnym więzieniem

Zapowiedź wypuszczenia z zakładów karnych nawet 20 tysięcy więźniów wzbudziła obawy o bezpieczeństwo Polaków. Rząd robi ukłon do elektoratu, który wiernie głosuje na partię Donalda Tuska. Sam premier twierdzi: - Nie każde przestępstwo musi kończyć się bezwzględnym więzieniem - szczególnie mówię o tych przestępstwach, które nie stanowią żadnego zagrożenia z punktu widzenia życia i zdrowia innych obywateli.

Donald Tusk
Donald Tusk
Tomasz Hamrat - Gazeta Polska

Podczas konferencji prasowej Donald Tusk został zapytany o słowa wiceminister sprawiedliwości Marii Ejchart, która w rozmowie z "Rzeczpospolitą" powiedziała, że "celem na tę kadencję jest zmniejszenie liczby więźniów o 20 tys." w związku z przeludnieniem więzień.

To nie jest tak, że to decyzją ministra czy premiera, czy wskutek konferencji prasowej, 20 tys. ludzi wyjdzie z więzienia. Mamy problem i ten problem należy rozwiązać. Jeżeli mamy rekordową liczbę więźniów na głowę mieszkańca (...) to czy z tego należałoby wyciągnąć wniosek, że jesteśmy narodem przestępców, bardziej niż inne narody europejskie? Nie sądzę

– powiedział Tusk.

Premier, niczym sędzia, dodał, że karze więzienia powinny podlegać przestępstwa "wymierzone bezpośrednio w życie i zdrowie człowieka, wszystko co związane z fizyczną przemocą", jak również "ciężkie przestępstwa związane z interesem państwa".
Tam państwo powinno być surowe i to w sposób radykalny. Ale nie każde przestępstwo musi kończyć się bezwzględnym więzieniem - szczególnie mówię o tych przestępstwach, które nie stanowią żadnego zagrożenia z punktu widzenia życia i zdrowia innych obywateli. Więc nie wykluczam, że rzeczywiście w polskich więzieniach nie musi siedzieć rekordowo dużo więźniów, i że można tak korygować politykę karną, żeby ci najgroźniejsi naprawdę siedzieli, i to długo, a ci, którzy nie są groźni z punktu widzenia obywateli - żeby nie zaludniali tych więzień

–  mówił, zaznaczając, że "to uwaga o charakterze bardziej ogólnym".

Zaskakujące słowa Tuska. Co z korupcją?

Weźmy więc na przykład przestępstwo korupcji. "Kto udziela albo obiecuje udzielić korzyści majątkowej lub osobistej osobie pełniącej funkcję publiczną w związku z pełnieniem tej funkcji, podlega karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8" - czytamy w artykule 229. Kodeksu Karnego. Zagrożenia życia i zdrowia obywateli w tym przypadku może nie być, ale mówimy o bardzo poważnych przestępstwach. Czy według Tuska tacy przestępcy nie powinni siedzieć w więzieniu?

 



Źródło: niezalezna.pl, PAP

#Donald Tusk #więźniowie

mk