Koszulka "RUDA WRONA ORŁA NIE POKONA" TYLKO U NAS! Zamów już TERAZ!

Protasiewicz otrzeźwiał? "Każdy ma swoje problemy" - tłumaczy się i dorzuca przeprosiny

- Każdy ma swoje problemy, także zdrowotne. Ja też - tłumaczy swoją niedzielną aktywność w mediach społecznościowych były już wicewojewoda dolnośląski Jacek Protasiewicz. Polityk po serii chamskich i ordynarnych wpisów zaczął przepraszać. Zadeklarował też, że nie obejmie mandatu poselskiego po Izabeli Bodnar.

Jacek Protasiewicz
Jacek Protasiewicz
fot. Tomasz Adamowicz - Gazeta Polska

Protasiewicz - wiceprzewodniczący Unii Europejskich Demokratów (UED), w ostatnich latach związany z PSL - w niedzielę wywołał poruszenie swoimi kontrowersyjnymi wpisami na platformie X, w których obrażał politycznych przeciwników oraz dziennikarza. Pokazywał tam też kulisy wspólnego spędzania wolnego czasu z młodą działaczką PSL Darią Brzezicką.

Zachowanie polityka rozgrzało opinię publiczną, a po pewnym czasie zaczęli odcinać się od niego polityczni współpracownicy. Protasiewicz stracił stanowisko wicewojewody, o co wnioskował wojewoda dolnośląski Maciej Awiżeń.

Do jego aktywności odniosła się m.in. Izabela Bodnar, po której skompromitowany polityk mógł przejąć poselski mandat, jeśli ta wygra wybory na prezydenta Wrocławia. - Z przykrością i rozczarowaniem obserwuję ostatnią aktywność Pana Wicewojewody Jacka Protasiewicza na platformie X. Takie zachowanie jest nie do zaakceptowania i nie do pogodzenia z aktywnością w życiu publicznym - napisała.

Kilka godzin po tym wpisie retoryka Protasiewicza się zmieniła. Polityk UED opublikował wpis, w którym zaczął tłumaczyć swoje zachowanie. Wspomniał o problemach zdrowotnych.

"Staszku, każdy ma swoje problemy, także zdrowotne. Ja też. Moja aktywność w ostatnich dniach w internecie była tego przejawem. Przepraszam wszystkich, którzy moimi wpisami poczuli się obrażeni lub dotknięci"

– napisał.

Odniósł się także do dyskusji, która wywiązała się pod wspomnianym wpisie Bodnar. Zadeklarował, że nie zamierza podjąć po niej mandatu.


 



Źródło: niezalezna.pl

#Jacek Protasiewicz #PSL