- Dzięki decyzji prezydenta nadzwyczajna kasta, która spróbowała to prawo bezkarnie złamać, musi się od dziś liczyć z konsekwencjami takich działań - powiedział minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro w dzisiejszym "Fakcie".
"W obronie swoich przywilejów wpływowa grupa sędziów wypowiedziała posłuszeństwo ustawom, konstytucji i polskiemu państwu. Za zakładników chciała wziąć miliony Polaków, grożąc wywołaniem chaosu i anarchii w sądownictwie"
- powiedział "Faktowi" Zbigniew Ziobro.
Jak podkreślił, "dzięki decyzji prezydenta nadzwyczajna kasta, która spróbowała to prawo bezkarnie złamać, musi się od dziś liczyć z konsekwencjami takich działań".
"Bo prawo w Polsce jest i będzie równe wobec wszystkich - zwykłych obywateli, polityków i sędziów"
- dodał.