Posłowie klubu Kukiz\'15 spotkali się z prezydentem Andrzejem Dudą w sprawie ustaw reformujących sądownictwo. Zabrakło na nim jednak lidera klubu Pawła Kukiza. Jak się okazuje, powodem było \"ogólne złe samopoczucie\" przewodniczącego klubu i jego wizyta w szpitalu. Do ok. 10 października polityk będzie wyłączony z życia publicznego
My mówimy cały czas o naszych pracach, które już rozpoczęliśmy, nad wprowadzeniem wybieranych przez obywateli sędziów pokoju, orzekających w uproszczonej procedurze i sędziów, którzy będą też rozliczani przez ludzi. Jesteśmy bardzo pozytywnie zaskoczeni, że prezydent podszedł z dużym optymizmem do tego pomysłu, z otwartością
- powiedział po spotkaniu z prezydentem Stanisław Tyszka, wicemarszałek Sejmu z ramienia Kukiz'15.
Posłowie ruchu Kukiza rozmawiali z Andrzejem Dudą również o procedurach wyboru członków Krajowej Rady Sądownictwa i próbie ich demokratyzacji.
Prezydent powiedział, że utrzymuje naszą poprawkę wyboru KRS przez 3/5 Sejmu, a nie zwykłą większością
- dodał Tyszka.
Na spotkaniu z prezydentem zabrakło jednak lidera klubu Pawła Kukiza. Jak się okazuje, przez co najmniej miesiąc Paweł Kukiz będzie wyłączony z życia publicznego. Powodem jest stan "ogólnego złego samopoczucia" polityka.
Według doniesień portalu gazeta.pl, Kukiz z powodu złego samopoczucia trafił do szpitala w Głuchołazach. Najbliższe tygodnie ma spedzić w sanatorium.
Jest na kompleksowych badaniach, a potem ma zaplanowaną rehabilitację, odnowę biologiczną
- powiedziała osoba z otoczenia polityka.