Sprawdź gdzie kupisz Gazetę Polską oraz Gazetę Polską Codziennie Lista miejsc »

Ponad 500 zatrzymań w związku z wyborami

Policja w Kazachstanie aresztowała 500 osób protestujących przeciwko odbywającym się w tym dniu wyborom prezydenckim. Kazachska opozycja uznała je za farsę i oskarżyła władze o łamanie zasad demokracji. Wybory prezydenckie w Kazachstanie wygrał ich faworyt Kasym-Żomart Tokajew, który według sondażu exit poll zdobył 70 proc. głosów.

FLICKR/Alex J. Butler/CC BY-ND 2.0

O 500 zatrzymanych poinformował zastępca szefa MSW Marat Kożajew. Przekazał również, że w starciach między protestującymi i policją rannych zostało trzech funkcjonariuszy. Kożajew nazwał demonstrantów "radykalnymi elementami pragnącymi destabilizacji społeczeństwa".

W stołecznym Nur-Sułtanie oraz Ałmatach protestowały setki osób - donoszą agencje. Tłum wznosił m.in. okrzyki "Hańba!" i wzywał do bojkotu wyborów.

Na godzinę 20 lokalnego czasu frekwencja wyniosła 77 proc.

- przekazała kazachska komisja wyborcza.

Wstępne rezultaty głosowania oczekiwane są w poniedziałek. Wcześniej dwa lokalne ośrodki badawcze mają przedstawić sondaże exit polls.

Przedterminowe wybory prezydenckie rozpisano po ustąpieniu w marcu br. wieloletniego przywódcy kraju Nursułtana Nazarbajewa. Według ekspertów wynik jest przesądzony - wybory wygra jego wieloletni współpracownik Kasym-Żomart Tokajew.

66-letni Tokajew był wcześniej premierem i wicepremierem Kazachstanu, przez wiele lat pełnił funkcję szefa MSZ, był także zastępcą sekretarza generalnego ONZ.

Według OBWE dotychczas żadne wybory w historii Kazachstanu nie spełniały standardów demokratycznych. AFP zauważa, że demonstracje były największymi od trzech lat w tej byłej radzieckiej republice środkowoazjatyckiej. 

 



Źródło: PAP, niezalezna.pl

#Kazachstan #wybory #zatrzymania #prezydent

redakcja