W ostatnich dniach tysiące internautów zaangażowało się w obronę dobrego imienia Polski w mediach społecznościowych. Chodzi zarówno o merytoryczną dyskusję z izraelskimi dziennikarzami, jak i publikowanie dokumentów, zdjęć, grafik, liczb oraz rozsyłanie hashtagów #GermanDeathCamps.
Do obrony prawdy historycznej i dobrego imienia Polski właśnie za pośrednictwem social media, prezydent Andrzej Duda wezwał na Twitterze.
- Nowoczesny patriotyzm to także bronienie prawdy historycznej w mediach społecznościowych. Wszystkim, którzy spontanicznie angażują się w obronę dobrego imienia Polski, także tutaj na Twitterze, bardzo dziękuję
- napisał na Twitterze
Nowoczesny patriotyzm to także bronienie prawdy historycznej w mediach społecznościowych. Wszystkim, którzy spontanicznie angażują się w obronę dobrego imienia Polski, także tutaj na TT, BARDZO DZIĘKUJĘ!
— Andrzej Duda (@AndrzejDuda) 30 stycznia 2018
O potrzebie obrony dobrego imienia Polski i walki o prawdę historyczną prezydent mówił również wczoraj na antenie TVP Info. Odnosząc się do reakcji na nowelizację ustawy o IPN, Duda zwrócił uwagę, że nie rozumie, dlaczego była ona tak gwałtowna i nieprzychylna. Jednocześnie wskazał, że w ostatnim czasie pojawia się bardzo dużo dezinformacji na temat Polski. Wskazał przy tym, na wykorzystanie mechanizmów dezinformacji i fake news w kontekście wojny hybrydowej.
CZYTAJ WIĘCEJ: "Fake news to swoista forma narzędzia wojny hybrydowej". Prezydent broni noweli IPN