Wyszukiwanie

Wpisz co najmniej 3 znaki i wciśnij lupę
Polityka

Duda: Dopóki będę prezydentem, nic, co otrzymała polska rodzina i co zostało zbudowane, nie będzie odebrane

Dopóki będę prezydentem, nic, co otrzymała polska rodzina i co zostało zbudowane, nie będzie odebrane – mówił prezydent Andrzej Duda w Stalowej Woli podczas spotkania z mieszkańcami. Zapewnił też, że jeśli nadal będzie prezydentem, Polska będzie krajem "odważnym i ambitnym".

Autor: mg

Duda w Stalowej Woli stwierdził, że jego kandydowanie na prezydenta ma dwa aspekty. Pierwszy to "wymiar stabilizacyjny" – "niczego, co otrzymała dotąd polska rodzina, tego, co zostało w Polsce zbudowane (...), nic z tego nie zostanie odebrane, dopóki ja będę pełnił urząd prezydenta" – zapewnił.

"Po drugie odważana i ambitna Polska. Odważne i ambitne myślenie o polskich sprawach. Polskie sprawy absolutnie na pierwszym miejscu. Inwestycje, odwaga i rozwój. (...) My taka odwagę mamy i dlatego zrealizujemy plany inwestycyjne. Taka polityka jest nam potrzebna"

– mówił Duda.

Prezydent poprosił zebranych, by go wsparli w staraniach o reelekcję.

"Proszę, żebyście głosowali za Polską sprawiedliwą. Proszę, żebyście głosowali za Polskę, gdzie władza w pierwszej kolejności zwraca uwagę na sprawy zwykłego obywatela, a elitom mówi, że mają zobowiązania wobec Polski, a nie prawa do roszczeń"

– przekonywał.

Podkreślił, że urzędnicy państwowi powinni sprawować swoje urzędy "z pokorą, służąc człowiekowi". "Taka Polska musi być, taką Polska musi się stać" – dodał.

Autor: mg

Źródło: niezalezna.pl, PAP