Wyszukiwanie

Wpisz co najmniej 3 znaki i wciśnij lupę
Reklama
Polityka

Biedroń próbował zaatakować prezydenta, ale okazało się, ze nie ma podstawowej wiedzy. Szydło odpowiada

- Pośle Biedroń, Pan komentuje wydarzenia i nawet nie zna różnicy między budżetem i ustawą okołobudżetową? - zapytała na Twitterze była premier, europoseł PiS Beata Szydło, reagując na atak jednego z lidera Lewicy, który próbował wmówić Polakom, że polski prezydent próbuje zavetować... budżet, czego zrobić nie może.

Podjąłem decyzję o zawetowaniu ustawy okołobudżetowej na rok 2024, w której znalazły się 3 miliardy złotych na media publiczne. Nie może być na to zgody wobec rażącego łamania Konstytucji i zasad demokratycznego państwa prawa - poinformował prezydent Andrzej Duda na platformie X.

Reklama

Decyzja ta spotkała się z licznymi atakami polityków należących do obecnej sejmowej większości, którzy przekrzykują się w oskarżeniach pod adresem głowy państwa. W wypowiedziach tych dominuje narracja, że prezydencka decyzja ma rzekomo pozbawiać nauczycieli oczekiwanych podwyżek, zupełnie pomijając fakt, że prezydent w swoim wpisie przekazał, że po świętach niezwłocznie złoży do Sejmu własny projekt, dotyczący m.in. podwyżek dla nauczycieli i pozostałych wydatków zaplanowanych w ustawie okołobudżetowej, z pominięciem środków dla TVP. 

Europoseł i jeden z liderów Lewicy Robert Biedroń stwierdził nawet, że prezydent Andrzej Duda... chce zavetować budżet. Na jego wpis zareagowała europoseł, była premier Beata Szydło. 

Wpis Biedronia był także komentowany przez innych internautów.

OGLĄDAJ TV REPUBLIKA:

Reklama