Trwa druga rozprawa komisji weryfikacyjnej ds. reprywatyzacji w stolicy, która bada sprawę nieruchomości Twarda 8 i 10. W wyniku decyzji reprywatyzacyjnej stołecznego ratusza z 2014 r. na rzecz "handlarza roszczeń" Macieja Marcinkowskiego musiało się stamtąd przenieść gimnazjum. Zeznający dziś Marcin Bajko b. szef stołecznego Biura Gospodarki Nieruchomości powiedział: „W BGN mieliśmy ponad 60 kontroli. Dotyczyły one głównie dotrzymywania terminów, a nie tego, czy ustalono właściwych spadkobierców”.
Na rozprawę wezwano jako świadka Marcina Bajko, b. szefa stołecznego Biura Gospodarki Nieruchomości oraz - jako strony postępowania - Marcinkowskiego (ma zarzuty, przebywa w areszcie; ta część rozprawy ma być utajniona) i prezydent stolicy Hannę Gronkiewicz–Waltz. Nie stawiła się ona na pierwszej rozprawie w poniedziałek, informując o skierowaniu do NSA wniosku o rozstrzygnięcie sporu kompetencyjnego ws. komisji, której konstytucyjność kwestionuje.
Marcin Bajko skorzystał z przysługującego mu prawa do oświadczenia.
Szefowie naciskali na szybkie wydawanie decyzji reprywatyzacyjnych ignorując skomplikowanie spraw
– podał Bajko. Dodał, że „
była presja na wydawanie decyzji reprywatyzacyjnych”.
Mówił, że w Biurze Gospodarki Nieruchomości odbywało się kontrole. Wytłumaczył w jakim celu je przeprowadzano.
W Biurze Gospodarki Nieruchomościami mieliśmy ponad 60 kontroli. Dotyczyły one głównie dotrzymywania terminów, a nie tego, czy ustalono właściwych spadkobierców
– powiedział.
Odniósł się również bezpośrednio do tematu nieruchomości na ulicy Twardej.
Czy pani prezydent wiedziała? Wiedziała. Mam dokument dotyczący Twardej, gdzie figuruje jej podpis
– podał.
Hanna Gronkiewicz-Waltz stała na stanowisku, że nie powinno być szkół w Śródmieściu i nie ma co walczyć o pozostawienie gimnazjum
– dodał.
Wideo:
Źródło: PAP,niezalezna.pl
#prezydent
#Marcin Bajko
#HGW
#Warszawa
#komisja weryfikacyjna
mg