Ataki na prezydenta Nawrockiego
Od początku prezydentury Karol Nawrocki jest wściekle atakowany przez posłów KO. W listopadzie ugrupowanie opublikowało spot, w którym określiło prezydenta mianem "wetomatu" pomimo faktu, iż głowa państwa podpisała zdecydowaną większość ustaw uchwalonych przez koalicję 13 grudnia.
Czołowi politycy KO argumentowali ponadto, że "rząd rządzi", a "prezydent reprezentuje", w związku z czym nie powinien angażować się w sprawy polityki zagranicznej. Pomijają jednak treść art. 136 konstytucji, który jednoznacznie stanowi, że "prezydent Rzeczypospolitej w zakresie polityki zagranicznej współdziała z prezesem Rady Ministrów i właściwym ministrem". Prezydent był też wielokrotnie atakowany przez premiera Donalda Tuska. Szef rządu wielokrotnie zamieszczał niezwykle krytyczne wpisy dotyczące głowy państwa na portalu X.
"Tusk już widzi, że nie można rządzić bez prezydenta"
O relacje na linii premier - prezydent był dziś pytany Paweł Szefernaker, szef Gabinetu Prezydenta PR.
Jak prezydentem został prezydent Karol Nawrocki, to premier Donald Tusk zapowiedział, że można rządzić bez prezydenta. Dziś już widzi, że nie można rządzić bez prezydenta
– oznajmił.
Przypomniał też, że cztery ustawy, które zawetował prezydent, "wróciły już do parlamentu po zmianach, zgodnie z tymi, które sugerował pan prezydent".
I powiem więcej - weszły w życie, bo zostały już zmienione przez prezydenta
– podkreślił.
Szefernaker przypomniał, że prezydent od początku swojej kadencji podpisał 132 ustawy, a 20 zawetował.
Presja wet ma sens. Pan prezydent prowadzi tą politykę w taki sposób, żeby najważniejsze jego postulaty w tych ustawach były zawarte. A dodatkowo 14 ustaw skierowanych do parlamentu i w tej chwili PSL, Trzecia Droga, partia Polska 2050 Szymona Hołowni czy Platforma Obywatelska, Lewica mają w swoich rękach możliwość wprowadzenia dobrych ustaw, które zaproponował prezydent
– oznajmił.
Na pytanie, czy prezydent Nawrocki jest w kontakcie z marszałkiem Sejmu Czarzastym, w związku z tym, iż niedawno zapowiadał on "wet za wet" w relacjach z głową państwa, odparł: "Nie ma takiej możliwości, żeby wetować ustawy prezydenta. […] To jest trochę taka sytuacja, w której widzę, że pan premier Donald Tusk i pan marszałek Czarzasty zaczęli taką rywalizację, kto bardziej będzie antyprezydencki".
Pan prezydent jest darzony największym zaufaniem, jeżeli chodzi o polityków w Polsce. Pan prezydent wciąż z badań opinii publicznej ma trend wzrostowy, jeżeli chodzi o poparcie. Postulaty pana prezydenta poparło w drugiej turze wyborów ponad 10,5 miliona wyborców przy rekordowej frekwencji w historii polskich wyborów prezydenckich
– wskazał Szefernaker.
Dodał, iz w jego opinii Tusk i Czarzasty "nie mają świadomości, jak wielki błąd popełniają - nie tylko polityczny, ale także historyczny".