Apeluję do Pana Prezydenta, aby jak najszybciej podpisał ustawę, która umożliwi czasowe zawieszenie prawa do składania wniosków o azyl. Presja migracyjna na granicy z Białorusią znowu wzrasta – powiedział premier Donald Tusk przed wylotem do Brukseli.
W czwartek szef rządu udaje się do Brukseli na posiedzenie Rady Europejskiej.
– Chciałbym dzisiaj gorąco zaapelować do pana prezydenta, aby złożył jak najszybciej, najlepiej dzisiaj, podpis pod ustawą, która umożliwi nam zawieszenie czasowe prawa składania wniosków o azyl, presja na granicę z Białorusią organizowana przez Łukaszenkę, ta presja migracyjna, wzrasta znowu, ze względu prawdopodobnie na pogodę – powiedział premier Donald Tusk w oświadczeniu przed wylotem do Brukseli.
– Nasze służby, straż graniczna, wojsko, policja jest tam oczywiście w pełni zmobilizowana. Niedługo pojadę na granicę, też żeby sprawdzić te ostatnie inwestycje infrastrukturalne, które tam miały miejsce, ale jakby jedną z kluczowych, politycznych decyzji, które mogą ograniczyć napływ tych migrantów […] będzie ta świadomość, że w Polsce nie można złożyć wniosku o azyl, jeśli się granicę przekracza nielegalnie – kontynuował.
– Mamy już decyzje rządu, Sejmu, Senatu, czekamy tylko niecierpliwie na podpis pana prezydenta […]. Mam nadzieję, że prezydentowi ktoś podpowie, że warto to zrobić jak najszybciej. Po uzyskaniu podpisu prezydenta pod ustawą […] będziemy natychmiast wprowadzali w życie rozporządzenie rządu […] które spowoduje, że nielegalnie przekraczający granicę nie będą mogli składać wniosku o azyl – mówił dalej.
– Treść rozporządzenia jest gotowa, jeśli pan prezydent zdecyduje się podpisać dziś, jutro, w ten weekend, na najbliższym posiedzeniu rządu we wtorek zostanie to rozporządzenie przyjęte i wprowadzone w życie – dodał
Gdy analogiczne działania na granicy polsko-białoruskiej podejmowała dzisiejsza opozycja, Tusk mówił w 2021 roku:
słyszę, że wicepremier Piotr Gliński mówi, że Polska obroni się przed ludźmi z Afganistanu, tak jakby oni wypowiedzieli nam jakąś wojnę. To są biedni ludzie, którzy szukają swojego miejsca na ziemi. Nie trzeba robić takiej obrzydliwej, ponurej propagandy wymierzonej w migrantów, bo to są ludzie, którzy potrzebują pomocy”.