Miejska Komisja Wyborcza pracuje nad wyraz intensywnie, ponieważ mamy w tej chwili szczyt jeżeli chodzi o przybywanie obwodowych komisji wyborczych i rozliczanie się z pracy, którą wykonały, czyli przekazywanie protokołów
– mówił Majchrzak.
Dodał, że do godz. 12. miejska komisja przyjęła komplety protokołów z ok. 190 komisji, ze 252 obwodów w mieście.
- Praca powoli zaczyna dobiegać końca (…), ale co do jednego obwodu wiemy, że jeszcze nie skończył swojej pracy, nie wysłał w systemie informatycznym swoich protokołów, więc jest to dla nas pewna zagadka. Nie wiemy, jaka jest przyczyna takiego stanu rzeczy i czy można liczyć, że uda im się w końcu zakończyć pracę – powiedział Majchrzak.
Mamy też kilka przypadków komisji, które poprosiliśmy o to, ażeby ponownie zbadały treść protokołów. Zwróciliśmy uwagę na to, co naszym zdaniem jest nieprawidłowe i co powoduje, że nie możemy tych protokołów przyjąć. Te komisje muszą się więc ponownie zebrać
– dodał.
Majchrzak tłumaczył dziennikarzom, że komisja będzie w stanie przedstawić wyniki wyborów prezydenta Poznania i wyborów do Rady Miasta Poznania najprawdopodobniej dopiero za kilka godzin.
Komisja nie podaje cząstkowych wyników niedzielnego głosowania.
Z sondażu Ipsos dla TVP, TVN i Polsatu, opublikowanego w niedzielę wieczorem, wynika, że urzędujący prezydent Poznania Jacek Jaśkowiak popierany przez Koalicję Obywatelską PO i Nowoczesnej uzyskał 56,6 proc. głosów i tym samym został zwycięzcą wyborów prezydenckich w mieście.
Według Ipsos pozostali kandydaci uzyskali: Tadeusz Zysk (KW PiS) - 22,2 proc., Tomasz Lewandowski (KWW Lewica) - 7,5 proc., Jarosław Pucek z KWW Jarosława Pucka Dobro Miasta - 6,9 proc., Dorota Bonk-Hammermeister (KWW Społeczna Koalicja "Prawo do Miasta") - 3,6 proc., Przemysław Jakub Hinc (Kukiz'15) - 1,7 proc., Wojciech Bratkowski (KWW Poznań od Nowa Inicjatywa Społeczna) - 1,5 proc.