Podpisanie nowelizacji Kodeksu postępowania administracyjnego przez prezydenta Andrzeja Dudę spotkało się z reakcją Izraela. Szef MSZ tego kraju w internetowym wystąpieniu zasugerował, by ambasador Marek Magierowski nie wracał na razie do Izraela. Z Polski wyjechać mają ważni urzędnicy ambasady Izraela, a nowo mianowany ambasador nie rozpocznie wkrótce swojej misji.
Nowelizacja Kodeksu postępowania administracyjnego została uchwalona w czerwcu. Polskie MSZ tłumaczyło, że u podstaw nowelizacji leży "potrzeba zapewnienia zaufania obywateli do państwa i realizacji zasady pewności prawa". Nowelizacja wynika z konieczności dostosowania prawa do wyroku TK sprzed sześciu lat. W maju 2015 r. Trybunał orzekł, że przepis kodeksu w obecnym brzmieniu - pozwalający orzec o nieważności decyzji wydanej z rażącym naruszeniem prawa nawet kilkadziesiąt lat po tej decyzji - jest niekonstytucyjny.
W nowelizacji zapisano, że nie stwierdzałoby się nieważności takiej decyzji z przyczyny na przykład wydania jej z rażącym naruszeniem prawa, jeśli od dnia jej doręczenia lub ogłoszenia upłynęło 10 lat, a także gdy decyzja wywołała nieodwracalne skutki prawne. W takiej sytuacji można byłoby jednak orzec, iż decyzję wydano z naruszeniem prawa. Natomiast, jeśli od dnia doręczenia lub ogłoszenia decyzji upłynęło 30 lat, to w ogóle nie byłoby wszczynane postępowanie w sprawie stwierdzenia nieważności decyzji.
Ponadto zgodnie z nowelą do spraw administracyjnych niezakończonych przed dniem wejścia w życie zmiany stosowałoby się przepisy w nowym brzmieniu. Z kolei postępowania wszczęte po upływie 30 lat od dnia doręczenia lub ogłoszenia decyzji i niezakończone przed dniem wejścia w ustawy zostałyby umorzone z mocy prawa.
Uchwalenie przepisów przez Sejm spotkało się z ostrą reakcją strony izraelskiej. Prezydent Andrzej Duda, który dziś podpisał nowelizację, podkreślił, że łączenie noweli z Zagładą "budzi jego stanowczy sprzeciw".
Jednak minister spraw zagranicznych Izraela w dzisiejszym wystąpieniu nazwał prawo przyjęte przez Polskę "antysemickim" i "niemoralnym". - Nowy ambasador w Polsce, który miał niebawem wyjechać do Warszawy, na tym etapie nie wyjedzie do Polski - poinformował Yair Lapid.
פולין אישרה היום, לא בפעם הראשונה, חוק אנטישמי ולא מוסרי. הוריתי הערב לממונה על השגרירות בוורשה לחזור מיד לישראל להתייעצויות ללא הגבלת זמן.
— יאיר לפיד - Yair Lapid🟠 (@yairlapid) August 14, 2021
השגריר החדש לפולין, שאמור היה לצאת בקרוב לוורשה, לא ייצא לפולין בשלב זה. pic.twitter.com/cHCtK38KJb
Poinformowano również o konsekwencjach wobec ambasadora RP w Izraelu - Marka Magierowskiego.
- Ministerstwo Spraw Zagranicznych zarekomenduje dziś Ambasadorowi RP w Izraelu kontynuowanie wakacji w jego kraju. Powinien wykorzystać dostępny mu czas na wyjaśnienie Polakom, czym dla obywateli Izraela jest Holokaust i jak bardzo nie będziemy tolerować pogardy dla pamięci ofiar i pamięci Holokaustu. Na tym się nie skończy
- zapowiedział szef MSZ Izraela. Wycofani z Polski mają być też charge d’affairs przy ambasadzie Izraela.
BREAKING: In response to the Polish President signing to law a bill that prevents claims of Jewish property from the Holocaust Israel recalls its Charge d’Affairs from Warsaw and “recommends” the Polish ambassador not to return to Tel Aviv from his vacation, FM Lapid says
— Barak Ravid (@BarakRavid) August 14, 2021