Prezydent Karol Nawrocki poinformował w piątek o decyzji premiera Donalda Tuska, zakazującej szefom służb specjalnych spotkań i rozmów z głową państwa. Decyzję premiera skomentowało Biuro Bezpieczeństwa Narodowego, określając decyzję Tuska jako „niedopuszczalną i groźną dla bezpieczeństwa naszej Ojczyzny”.
Tyradę Donalda Tuska wsparł zaś jego minister - koordynator służb specjalnych Tomasz Siemoniak. Przekonując, że „to nieprawda, że służby specjalne nie przekazują informacji prezydentowi” zapewnił, że „otrzymuje on tak samo jak poprzednicy stosowne informacje, podobnie jak uprawnieni urzędnicy jego kancelarii”.
„Współpracę prezydenta ze służbami specjalnymi regulują przepisy, które nie przewidują indywidualnych odpraw prezydenta z szefem służby”
- podniósł Siemoniak.
Na ten wpis zareagował między innymi doradca prezydenta Stanisław Żaryn, zarzucając Siemoniakowi manipulację.
„Artykuł 18 Ustawy o ABW i AW oraz 19 Ustawy o SKW i SWW wskazują jasno, że to Prezydent RP jest gospodarzem wymiany informacji prowadzonej w opisanych trybach. To on pyta służby i oczekuje informacji, a służby mają mu ich udzielać” - odpowiada Żaryn.
Jak dodaje, z przepisów jasno wynika, że prezydent ma prawo wskazać, w jakiej formule ma dojść do przekazania informacji.
„Odcięcie Prezydenta od służb jest działaniem Premiera wbrew interesom Polski, wbrew logice przepisów, a także jest kolejną eskalacją wojny politycznej, którą Premier Tusk prowadzi przeciwko wszystkim niekontrolowanym przez siebie ośrodkom politycznym. Ofiarą tego małego, wrogiego gestu są nie tylko funkcjonariusze, ale przede wszystkim system bezpieczeństwa RP, który kolejny raz Pan Premier wypacza swoją antypaństwową postawą”
- czytamy.
„Czy po takiej decyzji Premiera Tuska polskie państwo jest silniejsze? Czy polski system ochrony bezpieczeństwa RP, polski system kontrwywiadowczy jest sprawniejszy - gdy Prezydent RP jest pozbawiony możliwości kontaktu ze służbami?” - retorycznie pyta na koniec.
Pan Minister @TomaszSiemoniak manipuluje w tej sprawie. Artykuł 18 Ustawy o ABW i AW oraz 19 Ustawy o SKW i SWW wskazują jasno, że to Prezydent RP jest gospodarzem wymiany informacji prowadzonej w opisanych trybach. To on pyta służby i oczekuje informacji, a służby mają mu ich… https://t.co/44EKms2FfU
— Stanisław Żaryn (@StZaryn) November 7, 2025
Europoseł Piotr Müller przypomina, że przez lata spotkania prezydenta z szefami służb były normalną praktyką.
„Prezydent Polski, najwyższy zwierzchnik Sił Zbrojnych zaprasza szefów służb na spotkanie. Co było normalną praktyką od zawsze. Oczywistym jest, że Prezydent Polski musi mieć dostęp do wszystkich kluczowych informacji na bieżąco (wynika to wprost z obowiązujących ustaw!). Normalnym też było, że omawiał je bezpośrednio z szefami służb”
- czytamy.
Ten wpis jest przerażający. @donaldtusk próbuje zarazić swoją nienawiścią wszystkie instytucje państwowe. A @TomaszSiemoniak potulnie to wykonuje i niszczy etos państwowy w służbach.
— Piotr Müller (@PiotrMuller) November 7, 2025
Prezydent Polski, najwyższy zwierzchnik Sił Zbrojnych zaprasza szefów służb na spotkanie. Co… https://t.co/vlJxeRUhiF pic.twitter.com/qtnoGdOjik
