W sobotę odbędzie się konwencja Prawa i Sprawiedliwości, podczas której prezes Jarosław Kaczyński ma przedstawić plany na najbliższe miesiące. Politycy partii rządzącej mają ruszyć w Polskę, by spotykać się z wyborcami.
- Podczas konwencji głos zabierze prezes Kaczyński, który podsumuje dokonania ugrupowania, a także przedstawi nasze propozycje i plan działań na najbliższe miesiące - mówi sekretarz generalny PiS Krzysztof Sobolewski. Zaznacza jednocześnie, że konwencja nie ma na celu świętowania czegokolwiek.
- Wszyscy, którzy spodziewają się podczas konwencji fajerwerków i świętowania będą mocno zawiedzeni. To spotkanie ma służyć podsumowaniu tego, czego dokonaliśmy, co mamy jeszcze do zrealizowania oraz by zmotywować naszych działaczy do jeszcze cięższej pracy
- zapowiada.
Wicemarszałek Sejmu i szef klubu PiS Ryszard Terlecki zaznacza, że do wyborów zostało jeszcze półtora roku, więc to, co zostanie przedstawione w sobotę, to nie będzie jeszcze program wyborczy, ale plan na najbliższe miesiące. Rzecznik rządu Piotr Müller stwierdził natomiast, że podczas konwencji zostaną podsumowane dotychczasowe działania i zapowiedziane kilka kolejnych. "A jakich, to zostawiam na jutro" - uciął.
Pytany o medialne doniesienia, że podczas konwencji miałaby paść obietnica podwyżki świadczenia 500 plus do 700 zł, Müller odparł, że nic mu nie wiadomo na temat takiej propozycji.
Sobotnia konwencja ma być początkiem letniej akcji spotkań polityków PiS z wyborcami, a w trasę po Polsce ruszyć mają najważniejsi politycy ugrupowania z prezesem partii Jarosławem Kaczyńskim i premierem Mateuszem Morawieckim na czele.
"Do wyborów zostało relatywnie niewiele czasu, dlatego musimy wrócić do tego, co przyniosło nam zwycięstwa wyborcze w 2015 i 2019 roku, czyli do spotkań z Polakami w powiatach, w gminach" - kończy Sobolewski.