Sejm głosami 233 do 208 przyjął dziś ustawę o powołaniu Państwowej Komisji ds. badania wpływów rosyjskich na bezpieczeństwo wewnętrzne RR w latach 2007-2022. Za odrzuceniem projektu głosowali wszyscy politycy Koalicji Obywatelskiej i Lewicy!
Z inicjatywą powołania Państwowej Komisji ds. badania wpływów rosyjskich na bezpieczeństwo wewnętrzne RP w latach 2007-2022 wyszli w grudniu ub.r. posłowie PiS. Organ ma funkcjonować na zasadach podobnych do funkcjonowania komisji weryfikacyjnej ds. reprywatyzacji warszawskiej.
Przeciw powołaniu komisji mającej zbadać rosyjskie wpływy w l. 2007-2022 oprócz PO głosowała tez Lewica, a Konfederacja wstrzymała się od głosu… pic.twitter.com/CScWFtsALZ
— Piotr Nisztor 🇵🇱 (@PNisztor) April 14, 2023
Komisja ma się składać z 9 członków powoływanych i odwoływanych przez Sejm, a na jej czele ma stanąć przewodniczący wybierany spośród członków komisji. Kluby poselskie miałyby przedstawić kandydatów do komisji w ciągu dwóch tygodni od wejścia przepisów w życie.
Komisja ma prowadzić postępowania mające na celu wyjaśnianie przypadków "funkcjonariuszy publicznych lub członków kadry kierowniczej wyższego szczebla, którzy w latach 2007–2022 pod wpływem rosyjskim, działali na szkodę interesów RP".
Komisja ma analizować m.in. czynności urzędowe, tworzenie, powielanie, udostępnianie informacji osobom trzecim; wpływanie na treść decyzji administracyjnych; wydawanie szkodliwych decyzji; składanie oświadczeń woli w imieniu organu władzy publicznej lub spółki; zawieranie umów czy dysponowanie środkami publicznymi lub spółki. Decyzje, które mogłaby podejmować komisja, to m.in.: uchylenie decyzji administracyjnej wydanej w wyniku wpływów rosyjskich, wydanie zakazu pełnienia funkcji związanych z dysponowaniem środkami publicznymi do 10 lat oraz cofnięcie i zakaz poświadczania bezpieczeństwa na 10 lat.
Jak mówił poseł PiS Kazimierz Smoliński, "od lat mówi się o tym, że zbadanie wpływów rosyjskich na Polskę jest konieczne".
"Niewątpliwie w różnych sferach wpływy rosyjskie były i dziś już nikt nie ma co do tego wątpliwości i pewnie są nadal, bo przecież te różnego rodzaju grupy wpływu nadal funkcjonują w całej Europie"
Przeciw powołaniu komisji mającej zbadać rosyjskie wpływy w l. 2007-2022 oprócz PO głosowała tez Lewica, a Konfederacja wstrzymała się od głosu… pic.twitter.com/CScWFtsALZ
— Piotr Nisztor 🇵🇱 (@PNisztor) April 14, 2023