GP: Za Trumpa Europa przestanie być niemiecka » CZYTAJ TERAZ »

"To są standardy białoruskie". Skandal w "Woronicza 17": Libicki do dziennikarza o... "ostatniej niedzieli"

Senator PSL Jan Filip Libicki w programie "Woronicza 17" w TVP powiedział do prowadzącego Miłosza Kłeczka, że "raczej go już tu nie spotka". - Jeżeli polityk nowej większości przychodzi do studia i mówi, że już za tydzień nie poprowadzi programu, to są standardy białoruskie, a nie polskie - odparł dziennikarz TVP, który zapowiada, że w telewizji zostaje do końca, niezależnie od tego, jakie będą decyzje nowej władzy.

Woronicza 17
Woronicza 17
TVP - kadr z programu

Senator PSL do dziennikarza TVP: "Ostatnia niedziela"

Senator Jan Filip Libicki z PSL był gościem Miłosza Kłeczka w programie "Woronicza 17" w TVP Info. W pewnym momencie stwierdził, że dla dziennikarza to "ostatnia niedziela".

- Ja najpierw złożę pewną deklarację. Przyszedłem tutaj dla naszych widzów, dla moich kontrdyskutantów, ale przyszedłem w sposób szczególny dla pana redaktora Kłeczka, ponieważ uważam, że to jest nasza ostatnia wspólna niedziela w tym programie. Myślę, że już raczej pana tutaj nie spotkam - powiedział senator. 

Jak się okazało, Libickiemu chodziło o medialne doniesienia o rzekomym końcu współpracy Miłosza Kłeczka z TVP. Tyle, że sam dziennikarz zaprzeczał temu.

[polecam: https://niezalezna.pl/polityka/parlament/taki-jest-plan-koalicji-tuska-przypisywanie-sobie-zaslug-za-800-plus-to-dopiero-poczatek-nie-wierzcie-im/505996]

Libicki nic sobie nie robił z tego, że odnosił się do fałszywej informacji. - W ten czy inny sposób uważam, że to nasza ostatnia niedziela. Z plusem dla standardów dziennikarskich - stwierdził.

Pan nie będzie mi mówił, czy będę, czy nie będę tutaj pracował. Od tego jest mój dyrektor albo prezes TVP. Jeżeli polityk nowej większości przychodzi do studia i mówi, że już za tydzień nie poprowadzi programu, to są standardy białoruskie, a nie polskie. Ja takiej Polski nie chce, to skandaliczne, co pan mówi

– powiedział Miłosz Kłeczek.

"Jasne, po co pluralizm w mediach?" - komentarze po starciu Libickiego z Kłeczkiem

Nie milkną komentarze po tym, co wydarzyło się w studiu Telewizji Polskiej.

Polityk koalicji Tuska przychodzi do studia TVP mówić kto będzie w niej pracował. Jasne, po co pluralizm w mediach, skoro można wrócić do czasów sprzed 2016 r. gdy wszystkie główne telewizje nadawały to samo? - komentuje Samuel Pereira.


 



Źródło: niezalezna.pl, TVP Info

#Jan Filip Libicki #Miłosz Kłeczek

mk