GP: Za Trumpa Europa przestanie być niemiecka » CZYTAJ TERAZ »

Uchwałą uderzą w media publiczne? Sprzeciw wobec zapowiedzi rządzących. "Opór będzie ogromny"

Media podają, że rządzący chcą jutro przypuścić atak na media publiczne, uchwałą próbując... zdelegalizować Radę Mediów Narodowych. Sprzeciw jest nieunikniony. - Zapowiadane działania rządzących i ich ataki na dziennikarzy łamią konstytucyjną zasadę wolności słowa - wskazuje Stowarzyszenie Dziennikarzy Polskich.

Sejm RP
Sejm RP
@KancelariaSejmu - twitter.com

Onet podał dziś, że posłowie koalicji rządzącej są wzywani do Warszawy, by podpisać się pod projektem uchwały dotyczącej telewizji publicznej. Z medialnych doniesień można się dowiedzieć, że parlament planuje stwierdzić... nielegalność Rady Mediów Narodowych. 

- Projekt uchwały będzie wyłożony jutro po godz. 8 w klubie i będziemy ją podpisywać - poinformował dziś w Polsat News wiceminister rolnictwa Michał Kołodziejczak (KO), pytany, czy podpisał się już pod projektem uchwały ws. TVP, która ma stwierdzić nielegalność Rady Mediów Narodowych. Dopytywany, czy projekt będzie głosowany we wtorek po złożeniu podpisów, odrzekł, że nie ma takiej informacji

Działaniom władzy przeciwko TVP sprzeciwiają się organizacje dziennikarskie, jak również posłowie opozycji.

SDP: Będziemy bronić niezależności dziennikarzy i mediów

 

Zarząd Główny SDP w opublikowanym w poniedziałek "Apelu w obronie pluralizmu medialnego i dziennikarzy" zwrócił się do polityków Koalicji Obywatelskiej "o przestrzeganie systemu prawnego dotyczącego mediów i szanowanie niezależności dziennikarskiej". Opublikowany na stronie internetowej SDP apel podpisali prezes SDP Krzysztof Skowroński, wiceprezesi Jolanta Hajdasz i Mariusz Pilis, skarbnik SDP i jego sekretarz generalny, a także pięciu członków zarządu stowarzyszenia.

Powodem wydania apelu, jak napisali jego twórcy, były "odmowy akredytacji, nieodpowiadanie na pytania i pomijanie przy przekazywaniu informacji przez biuro prasowe rządu dziennikarzy mediów publicznych i tych mediów prywatnych, których linia programowa nie odpowiada obecnie rządzącej koalicji".

Zarząd SDP jako przykład takich działań podał m.in "odmowę akredytacji medialnych na wyjazd do Brukseli z premierem Donaldem Tuskiem dla ekipy TVP i Polskiego Radia". Według ZG SDP działania te "są zaprzeczeniem szanowania zasady wolności słowa opartej m.in. na równym traktowaniu wszystkich dziennikarzy i wszystkich redakcji".

"Zapowiadane działania rządzących i ich ataki na dziennikarzy łamią konstytucyjną zasadę wolności słowa, która obejmuje nie tylko wolność wyrażania swoich poglądów, ale także pozyskiwania (i rozpowszechniania) informacji. Są one także zapowiedzią niszczenia niezależnych od rządzących mediów i pracujących w nich dziennikarzy

– czytamy w apelu.

Apel zakończono stwierdzeniem, że SDP "będzie się temu przeciwstawiać i będzie bronić niezależności dziennikarzy i mediów wszelkimi dostępnymi sposobami".

Szynkowski vel Sęk: Opór społeczny będzie ogromny

Poseł Szymon ­Szynkowski vel Sęk był pytany dziś w TVP Info o propozycje radykalnych, siłowych zmian w mediach publicznych. Jego zdaniem osoby, które takie zmiany proponują, to "radykalna, rewolucyjna grupa".

"Za nic ma prawo, procedury i uważa, że można to robić w taki sposób, jak w państwach autorytarnych. To w państwach totalitarnych stosuje się takie metody bez zważanie na prawo - po prostu, pewien stan osiąga się przemocą i później ten stan osiągnięty utrzymuje się również siłą" - stwierdził.

Jego zdaniem, jest też pewna obawa po stronie tych, którzy mieliby te decyzje podejmować i podpisywać. "Jeżeli oni je podpiszą, to po pierwsze będą mogli być pociągnięci do odpowiedzialności, bo to będą decyzje - te, które zapowiadają - wprost sprzeczne z prawem" - powiedział. Po drugie - jak wskazał - może się pojawić też reakcja organów europejskich.

Jeżeli zaczną się tak radykalne ruchy (...) opór społeczny wobec nich będzie zaskakująco duży dla nowej władzy. Będzie ogromny opór społeczny

–  podkreślił Szynkowski vel Sęk.


 



Źródło: niezalezna.pl, PAP, Onet

#Sejm #parlament #media publiczne #TVP #wybory 2023

mk