10 wtop „czystej wody”, czyli rok z nielegalną TVP » Czytaj więcej w GP!

Projekt ustawy o komisji ds. badania wpływów rosyjskich wraca do Sejmu

Na rozpoczynające się jutro posiedzenie Sejmu wróci projekt ustawy o Państwowej Komisji ds. badania wpływów rosyjskich na bezpieczeństwo wewnętrzne Polski - poinformował wicemarszałek Sejmu Ryszard Terlecki (PiS).

fot. Zbyszek Kaczmarek/Gazeta Polska

Terlecki był pytany podczas rozmowy w Polsat News o losy projektu ustawy o Państwowej Komisji ds. badania wpływów rosyjskich na bezpieczeństwo wewnętrzne Polski.

- Wraca. Jutro zaczynamy Sejm, więc on (projekt) wróci na to posiedzenie

 - powiedział. Dopytywany, kiedy ta komisja rozpocznie prace odparł, że jest to kwestia kilku tygodni.

Poinformował, że PiS ma już swoich kandydatów do komisji weryfikacyjnej. Nie wymienił jednak żadnych nazwisk.

- Powiemy, kiedy będziemy ogłaszać całą listę - dodał.

Projekt ustawy o powołaniu państwowej komisji, która miałaby badać wpływy rosyjskie na bezpieczeństwo wewnętrzne Polski w latach 2007-2022 został złożony na początku grudnia ub.r. przez posłów PiS. 13 grudnia ub. roku odbyło się w Sejmie pierwsze czytanie projektu. Przepisy zostały skierowane do prac w Komisji Administracji i Spraw Wewnętrznych, która zebrała się tego samego dnia wieczorem i opowiedziała się za odrzuceniem projektu ustawy. Wnioski w tej sprawie złożyły Koalicja Obywatelska oraz Polska 2050.

Zgodnie z projektem, komisja miałaby się składać z 9 członków powoływanych i odwoływanych przez Sejm, a na jej czele ma stanąć przewodniczący wybierany spośród członków komisji. Kluby poselskie miałyby przedstawić kandydatów do komisji w ciągu dwóch tygodni od wejścia przepisów w życie.

W projekcie wskazano, że komisja ma prowadzić postępowania mające na celu wyjaśnianie przypadków "funkcjonariuszy publicznych lub członków kadry kierowniczej wyższego szczebla, którzy w latach 2007–2022 pod wpływem rosyjskim, działając na szkodę interesów RP".

Komisja ma analizować m.in. czynności urzędowe, tworzenie, powielanie, udostępnianie informacji osobom trzecim; wpływanie na treść decyzji administracyjnych; wydawanie szkodliwych decyzji; składanie oświadczeń woli w imieniu organu władzy publicznej lub spółki; zawieranie umów czy dysponowanie środkami publicznymi lub spółki.

Decyzje, które mogłaby podejmować ta komisja to m.in.: uchylenie decyzji administracyjnej wydanej w wyniku wpływów rosyjskich, wydanie zakazu pełnienia funkcji związanych z dysponowaniem środkami publicznymi do 10 lat oraz cofnięcie i zakaz poświadczania bezpieczeństwa na 10 lat. 

 



Źródło: niezalezna.pl, PAP

#Komisja ds. badania wpływów rosyjskich #Sejm

md