Słowa, jakimi do Donalda Tuska, zwrócił się poseł Patryk Jaskulski z KO, wyraźnie rozbawiły polityków opozycji. Odśpiewali oni nawet kultowy hit z "Misia". - Pana rządy będą zapamiętane jako drogie - powiedział Tuskowi poseł Sebastian Kaleta.
Podczas piątkowych obrad Sejmu poseł Koalicji Obywatelskiej Patryk Jaskulski rozpoczął swoje przemówienie od słów: "Szanowny panie marszałku, drogi premierze..." - ten drugi człon, w połączeniu ze zwróceniem się w kierunku Donalda Tuska, wywołał salwy śmiechu polityków opozycji, którzy zaintonowali słynną piosenkę "Łubudubu" z "Misia".
- Niech żyje nam! - odśpiewali wyraźnie rozbawieni posłowie.
"Złożę formalny wniosek do prezydium Sejmu o powołanie chóru" - stwierdził Szymon Hołownia, ale posłowie szybko przypomnieli mu, w jakim programie telewizyjnym był kiedyś prowadzącym. - Mam talent z całą pewnością, na razie pan poseł ma zielony przycisk i może kontynuować... - odparł Hołownia.
Później do głosu doszedł Sebastian Kaleta z Suwerennej Polski.
Pana rządy będą zapamiętane jako drogie. Drogie paliwo, a miało być po 5,19 zł. Droga żywność, bo jest 5 procent VAT. Za chwilę droga energia elektryczna i cieplna
Później słynne "łubudubu" odśpiewano również wtedy, gdy poseł Adam Gomoła (już niezrzeszony) chwalił Szymona Hołownię.