Wczoraj po godz. 15.00 - jak przekazali przedstawiciele polskich władz - na terenie leżącej niedaleko od granicy z Ukrainą wsi Przewodów (powiat hrubieszowski, woj. lubelskie) spadł pocisk. W wyniku eksplozji zginęło dwóch obywateli Polski. Siły rosyjskie przeprowadziły wczoraj zakrojony na szeroką skalę atak rakietowy na Ukrainę, wymierzony głównie w obiekty energetyczne.
W Sejmie premier Mateusz Morawiecki mówił dziś o aktualnej sytuacji związanej z bezpieczeństwem Polski. Końcówka przemówienia premiera była niezwykle emocjonalna.
- To jest dla nas moment próby, pokoleniowe wyzwanie. Jestem pewien, że mu sprostamy, jako naród i państwo. Polska nigdy się nie poddaje i nie da się zastraszyć. O taki kraj walczyli nasi ojcowie, takiej Polski będę bronił ze wszystkich sił. Nie tylko jako premier, ale jako Polak, polski patriota. O to samo proszę wszystkich
- zakończył szef rządu.
Po tych słowach posłowie spontanicznie wstali i zaintonowali hymn narodowy, odśpiewując jego cztery zwrotki.