"Wszyscy widzimy, jak podejrzanie ta sytuacja wygląda. Z pewną powagą użyję hasła, że teraz mamy podpalanie Polski w praktyce. Nie da się wykluczyć także działań zewnętrznych, o charakterze specjalnym" - tak o serii pożarów w Polsce mówił dziś w Telewizji Republika poseł PiS Daniel Milewski. - Bardzo niepokojący ten bilans - stwierdziła poseł Paulina Matysiak.
Wczoraj przy ulicy Marywilskiej 44 w Warszawie doszło do pożaru hali targowej. Ogromny budynek spłonął doszczętnie, a wraz z nim miejsca pracy tysięcy ludzi. Niestety, to nie jedyny pożar w ostatnich dniach - paliły się też m.in. autobusy w Bytomiu (spłonęło aż 10 pojazdów), a dziś doszło do pożaru szkoły w Grodzisku Mazowieckim.
Padają pytania - czy to przypadek? I o to pytała swoich gości Danuta Holecka w programie "Gość Dzisiaj" w Telewizji Republika.
- Bardzo niepokojący ten bilans. Po tym pożarze było głośno wczoraj, czyli hali przy Marywilskiej, każda informacja o jakimkolwiek pożarze jest w zainteresowaniu mediów. Faktycznie, duży problem. Ten pożar hali jest absolutnie do wyjaśnienia, zwłaszcza ten szybki zapłon - powiedziała poseł Paulina Matysiak z Lewicy.
"Po pierwsze, potrzebujemy ustalić sprawców, ale też potrzebujemy zapewnić bezpieczeństwo kupcom, którzy stracili dorobek życia" - zaznaczyła.
Pojawiają się pretensje, że szefostwo MSWiA nie trzyma ręki na pulsie. Dziś doszło do zmiany w resorcie, a urząd objął Tomasz Siemoniak.
Wczoraj szef MSWiA był ostatni dzień w pracy, a w zasadzie nie był, bo dziś była zmiana. Skoro polityk strony, która dziś rządzi, powiedział, że jest dziura w zarządzaniu, to ta dziura nie jest tylko dzisiaj, jest cały czas. Wszyscy widzimy, jak podejrzanie ta sytuacja wygląda. Z pewną powagą użyję hasła, że teraz mamy podpalanie Polski w praktyce.
- Wielki szacunek dla strażaków, którzy są na pierwszej linii frontu - podsumował.