Komorowski atakuje PO: "Nie odzyska pozycji lidera opozycji". Dr Anusz: "Wciąż ma żal do partii"
- Myślę, że Bronisław Komorowski ma problem z Platformą Obywatelską. Sądzę, że on żyje w pewnej traumie po porażce w wyborach prezydenckich w 2015 roku. On wtedy miał duży żal do Platformy, że nie zrobiła co mogła, żeby mu pomoc wygrać wybory. Ta jego ocena PO zapewne jest związana z tym - powiedział w rozmowie z portalem Niezalezna.pl dr Andrzej Anusz, politolog Instytutu Józefa Piłsudskiego.
- Platforma jest już trochę w sytuacji trudnej i chyba nie odzyska pozycji lidera opozycji demokratycznej w Polsce, ale może odgrywać w dalszym ciągu istotna rolę jako element układanki opozycyjne - powiedział w Radiu Zet były prezydent Bronisław Komorowski.
To kolejny raz, gdy znany polityk mocno związany z Platformą Obywatelską atakuje obecne kierownictwo partii i wieszczy upadek ugrupowanie. W tym tonie wcześniej wypowiadała się już była prezydent Warszawy Hanna Gronkiewicz-Waltz. - Boję się, że jeżeli nic się nie zmieni w czasie wakacji lub po, będziemy mieli jednocyfrowe poparcie - mówiła.
Komorowski próbuje wrócić
Politolog dr Andrzej Anusz przyznał, że nie jest zaskoczony wypowiedzią byłego prezydenta. - Wydaję mi się, że świadczy ona o takiej próbie jego powrotu do aktywności politycznej. Mieliśmy już tę inicjatywę razem z PSL-em oraz konserwatywnymi politykami Platformy - zauważył.
- Myślę, że Bronisław Komorowski ma problem z Platformą Obywatelską. Sądzę, że on żyje w pewnej traumie po porażce w wyborach prezydenckich w 2015 roku. On wtedy miał duży żal do Platformy, że nie zrobiła co mogła, żeby mu pomoc wygrać wybory. Ta jego ocena PO zapewne jest związana z tym
- stwierdził.
Poważny kryzys w PO
- Natomiast to, co powiedział to są fakty powszechnie dostrzegalne. To znaczy Platforma od kilku ładnych tygodni jest w kryzysie. Jest w sytuacji swoistego rozbioru politycznego, zarówno jeżeli chodzi o polityków, jak i wyborców
- ocenił politolog Uniwersytetu Józefa Piłsudskiego.
Trzaskowski nie jest zainteresowany
Ekspert ocenił, że w Platformie jest poważny kryzys, a ponadto brakuje scenariusza wyjścia z niego. - Osoba, która mogłaby próbować tego dokonać, czyli Rafał Trzaskowski, też się nie kwapi do tego, żeby ratować Platformę. W tej chwili skoncentrował się na swoim projekcie politycznym tzw. kampusów dla młodych - zauważył.
- Ta wypowiedź Komorowskiego po prostu opisuje rzeczywistość. Platforma z pozycji hegemona na opozycji, teraz staje się jednym z elementów tej układanki politycznej
- podsumował dr Andrzej Anusz.
Źródło: Niezalezna.pl
