W czwartek wieczorem odbyło się drugie czytanie projektu noweli ustawy o autostradach płatnych oraz o Krajowym Funduszu Drogowym oraz niektórych innych ustaw. Nowe przepisy znoszą opłaty za odcinki autostrad zarządzane przez państwo i wprowadzają zakaz wyprzedzania się ciężarówek na trasach szybkiego ruchu. W związku ze złożeniem poprawek przez Konfederację, projekt ponowni trafi pod obrady odpowiedniej sejmowej komisji.
Przedstawiciel partii rządzącej poseł Piotr Król podkreślił, że projekt odpowiada na społeczną potrzebę bezpłatnego korzystania z autostrad należących do państwa. Przekonywał, że zniesienie opłat zwiększy możliwości komunikacyjne, a także zmniejszy wydatki kierowców. Odnosząc się do zakazu wyprzedzania się ciężarówek poseł podkreślił, że zwiększy to bezpieczeństwo na trasach, a także upłynni ruch.
Większość przedstawicieli opozycji zapowiedziało poparcie dla procedowanego projektu nowelizacji.
Na pytania posłów odpowiadał minister infrastruktury Andrzej Adamczyk. Zapewnił, że budżet jest w znakomitej kondycji i dlatego można podjąć decyzję o zdjęciu opłat za państwowe autostrady. Zwracał ponadto uwagę, że przeniesienie ruchu na autostrady odciąży równoległe do nich trasy, co ograniczy liczbę wypadków. Podkreślał przy tym, że koszt wypadków drogowych za 2021 r. to ponad 39 mld zł. Przekonywał, że jeśli liczba wypadków zmniejszy się choćby o 10 proc. to warto odstąpić od opłat.