Czy Prawo i Sprawiedliwość zagłosuje za odwołaniem wicemarszałka Sejmu Krzysztofa Bosaka po skandalu z posłem Grzegorzem Braunem? Krzysztof Szczucki jest sceptyczny wobec tego pomysłu. W jego ocenie, każdy klub powinien mieć swojego wicemarszałka w prezydium - takiego, jakiego sam sobie wybierze.
Poseł Grzegorz Braun wywołał wielki skandal w Sejmie, gasząc przy pomocy gaśnicy proszkowej świece chanukowe. W całej sytuacji ucierpiała kobieta, która próbowała powstrzymać posła Konfederacji. Marszałek Sejmu Szymon Hołownia wykluczył Brauna z obrad i zapowiedział skierowanie przeciwko niemu wniosku do prokuratury m.in. o zakłócanie obrządku religijnego. Hołownia ogłosił także, że Prezydium Sejmu ukarało Brauna odebraniem połowy uposażenia na 3 miesiące i całości diety na pół roku. Grzegorz Braun został zawieszony w prawach członka klubu Konfederacji, ma też zakaz wystąpień z mównicy sejmowej. Część polityków uważa działania Konfederacji za niewystarczające i domaga się wykluczenia Brauna z klubu.
Klub Lewicy złożył wniosek o odwołanie Krzysztofa Bosaka z funkcji wicemarszałka Sejmu, argumentując, że po incydencie dopuścił Brauna do głosu i umożliwił mu wygłoszenie antysemickiego wystąpienia. Lewica wskazała, że niedostateczna reakcja wicemarszałka Bosaka na słowa Brauna zmusiła marszałka Hołownię do przejęcia prowadzenia obrad. Jak w tej sprawie zagłosuje Prawo i Sprawiedliwość?
Dyskutujemy tę sprawę w naszym klubie. Na pewno zachowanie pana Grzegorza Brauna należy potępić i jest absolutnie niedopuszczalne to, co on zrobił. Reakcja Konfederacji jest niewystarczająca. Oczekiwałbym jako obywatel jednoznacznego potępienia tego rodzaju zachowań, zachowań antysemickich, godzących w sferę sacrum, w to, co dla ludzi jest najważniejsze. Jednocześnie trzeba powiedzieć, że od lewej strony sceny politycznej oczekiwałbym tak samo jednoznacznych reakcji wtedy, gdy atakowane są ceremonie i celebracje katolickie. Nie zawsze tak było, co nie oznacza, że w jakikolwiek sposób można akceptować to, co zrobił Braun
Dodał jednak, że w jego ocenie każdy klub powinien mieć swojego wicemarszałka w prezydium — także Konfederacja, jak PiS. "Takiego, jakiego sobie wybierze. Jestem sceptyczny ws. odwoływania Krzysztofa Bosaka z funkcji wicemarszałka Sejmu. Będziemy o tej sprawie dyskutować na posiedzenie klubu, które jest jutro. Zobaczymy, co wspólnie z kolegami wydyskutujemy. To zdanie, które wyraziłem, to mój indywidualny pogląd" - powiedział w Toruniu Szczucki.