Koszulka "RUDA WRONA ORŁA NIE POKONA" TYLKO U NAS! Zamów już TERAZ!
Z OSTATNIEJ CHWILI
Rząd Izraela zatwierdził porozumienie z palestyńskim Hamasem w sprawie zawieszenia broni w Strefie Gazy oraz uwolnienia zakładników • • •

Wynik wyborczy w Polsce stał się faktem. Co na to niemieckie media? "Atak na demokrację"

Wyniki niedzielnych wyborów do Parlamentu Europejskiego, do których poszło prawie 46 proc. uprawnionych do głosowania Polaków, znalazły się wczoraj w Dzienniku Ustaw, co oznacza jedno - stały się faktem. Zdecydowanie zwyciężyło w nich Prawo i Sprawiedliwość, uzyskując prawie 45,4 proc. głosów. Jak wyniki komentuje niemiecki "Die Zeit"? Dla Ulricha Kroekela to "atak na demokrację".

Zdjęcie ilustracyjne
Zdjęcie ilustracyjne
By Manfred Sauke - Own work, CC BY-SA 3.0, https://commons.wikimedia.org/w/index.php?curid=2417703

W Dzienniku Ustaw znalazło sie wczoraj obwieszczenie Państwowej Komisji Wyborczej o wynikach przeprowadzonych w niedzielę w Polsce wyborów do Parlamentu Europejskiego. Zwyciężyło w nich Prawo i Sprawiedliwość, uzyskując wysokie poparcie na poziomie blisko 45,4 proc. Na drugim miejscu znalazła się Koalicja Obywatelska z wynikiem niemal 38,5 proc. Próg wyborczy przekroczyło jeszcze tylko jedno ugrupowanie - Wiosna Roberta Biedronia, za którą głos oddało 6,06 proc. wyborców.

W niedzielnych wyborach odnotowano rekordową frekwencję wśród dotychczasowych wyborów do PE w Polsce. Do urn kilka dni temu poszło prawie 46 proc. uprawnionych do głosowania Polaków. Prawo i Sprawiedliwość uzyskało w tych wyborach rekordowe liczbowo poparcie w historii wyborów do PE w Polsce - na kandydatów z list PiS głos oddało blisko 6,2 mln Polaków. Nie brakowało również słów uznania dla sprawnego i szybkiego zliczenia głosów - oficjalne wyniki podano wczesnym popołudniem w poniedziałek.

Co na temat wyników wyborów w Polsce mają do powiedzenia niemieckie media? Otóż na łamach "Die Zeit" zamieścił analizę Ulricha Kroekela o tytule "Atak na demokrację".

"Jarosław Kaczyński chce pełnej władzy w Polsce, i to na długo" - wieszczy Kroekel i dodaje, że  "zamiast cieszyć się z sukcesu swojej prawicowo-narodowej partii, która zdobyła o osiem punktów procentowych więcej niż w ostatnich wyborach parlamentarnych, Kaczyński wołał: To za mało, za mało, za mało”.

Co zdaniem Kroeckla jest "w Europie uważane za atak na demokrację"? Między innymi to, że PiS w ostatnich wyborach parlamentarnych uzyskał samodzielną większość i "ma swojego premiera" oraz "swojego prezydenta".

Według niemieckiego dziennikarza, nie brakuje analogii między Warszawą a Budapesztem. 

"(...) sytuacja w Polsce do złudzenia przypomina sytuację na Węgrzech po zwycięstwie Orbana w 2010 roku. PiS ma duże szanse na zwycięstwo w najbliższych wyborach parlamentarnych i prezydenckich. Jeżeli do tego dojdzie, Warszawa stanie się nie tylko drugim Budapesztem, co przepowiadał Kaczyński, lecz może ostatecznie stać się inną republiką - krajem Kaczyńskiego

  - czytamy we fragmencie cytowanym na stronach dw.com.

W jaki sposób Kroeckel ocenił dotychczasowe rządy Prawa i Sprawiedliwości? Jego zdaniem była to przebudowa państwa i społeczeństwa "w kierunku całkowicie nowej, katolicko-narodowo-polskiej i nieliberalnej republiki".

 



Źródło: dw.com, niezalezna.pl

#Prawo i Sprawiedliwość #PiS #wybory do parlamentu europejskiego #Parlament Europejski #Die Zeit

redakcja