PiS z poparciem proc. 42,4 proc. zwyciężyło w niedzielnych wyborach do Parlamentu Europejskiego - wynika z sondażu Ipsos dla TVP, TVN i Polsat. Koalicja Europejska uzyskała 39,1 proc. głosów.
"Dziś jest bardzo ważny dzień. Trzeba go docenić. I trzeba docenić autonomiczną wartość zwycięstwa. Przed naszymi europarlamentarzystami ważne zadanie. Ale rozstrzygający bój rozstrzygnie się na jesieni. I musimy jeszcze bardziej zwyciężyć niż teraz. To ogromne wyzwanie. Musimy mu podołać"
- powiedział Jarosław Kaczyński.
"Zwyciężymy"
- chóralnie odpowiedziała publika.
"Mam nadzieję, że będziemy się cieszyć w październiku tym samym miejscem, bo ono nam przynosi szczęście"
- zakończył Kaczyński.
Po kilku minutach prezes PiS... wrócił na scenę.
"Bardzo serdecznie dziękuję wyborcom. Wszystkim, którzy nas poparli. Dziękuję wszystkim, którzy podjęli decyzję, żeby wziąć udział w tych wyborach, ale przede wszystkim tych, którzy nas poparli. Poparli dobrą zmianę, to wszystko, co nasz rząd uczynił w różnych dziedzinach życia społecznego, gospodarczego, w polityce zagranicznej, wewnętrznej. Poparli kontynuację tej polityki w kolejnych latach"
- podkreślił.
Jak dodał, kolejna wyborcza bitwa już na jesieni.
"Osiągnęliśmy bardzo dużo, ale to za mało, za mało, za mało. Musimy uzyskać więcej. Niektórzy są tak entuzjastycznie nastawieni, że mówią o większości konstytucyjnej, ale musimy zdobyć zwykłą większość. Chciałem powtórzyć, że to wszystko, co bardzo wielu Polaków boli, jest traktowane jako zagrożenie - nie zostanie zrealizowane, nie stanie się, jeśli przy władzy będzie PiS. My jesteśmy gwarancją polskiej suwerenności, niezależności i drogi do przodu, w górę!"
- dodał, co spotkało się z owacjami.
Na koniec prezes PiS zwrócił się do wyborców.
"Chcielibyśmy, żeby to zrozumieli także ci, którzy w tych wyborach oddali głosy na innych, nie na naszą listę, ale i ci, którzy w tych wyborach nie uczestniczyli. W tych parlamentarnych frekwencja będzie pewnie jeszcze większa, może rekordowa, musimy uzyskać wiele milionów głosów, żeby zabezpieczyć Polskę, polskie rodziny i abyśmy mieli wielką, polską przyszłość. Taką, na jaką zasługuje nasz naród"
- skwitował.