Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ »

Europa nie chce dialogu? Beata Szydło podsumowuje debatę na temat Polski

- Ze strony Komisji Europejskiej i Parlamentu Europejskiego nie ma woli dialogu, to efekt manipulacji polityków opozycji - oceniła europoseł PiS Beata Szydło po debacie w Parlamencie Europejskim. Apelowała, by Komisja Europejska i Parlament Europejski bardziej wnikliwie analizowały sytuację w Polsce i nie wierzyły kłamstwom.

Beata Szydło
Beata Szydło
Aleksiej Witwicki/Gazeta Polska

W Parlamencie Europejskim odbyła się debata na temat prowadzonej wobec Polski procedury z art. 7 unijnego traktatu. Europosłowie Europejskiej Partii Ludowej, grupy Odnowić Europę, socjaliści i Zieloni skrytykowali reformy polskiego rządu dotyczące sądownictwa. Wskazywali, że w Polsce istnieje zagrożenie dla praworządności. Wiceszefowa KE Viera Jourova oceniła, że sytuacja dotycząca sędziów w Polsce jest poważna. Podczas debaty doszło też do ostrej wymiany zdań między byłą premier Beatą Szydło a europosłem PO Radosławem Sikorskim.

Na briefingu prasowym była premier Beata Szydło oceniła, że po debacie w Parlamencie Europejskim "można odnieść wrażenie, że nie ma woli rozmowy i dialogu, ale ze strony Komisji Europejskiej i Parlamentu Europejskiego".

- Zakładam, że nie jest to zła wola, tylko po prostu jest to manipulacja polityków opozycji, którzy nie mogą ciągle pogodzić się z przegranymi wyborami i którzy wprowadzają urzędników europejskich w błąd. Oczekiwałabym od Komisji Europejskiej i Parlamentu Europejskiego, żeby bardziej wnikliwie przyglądali się i analizowali sytuację w Polsce i nie wierzyli kłamstwom, które były przedstawiane dzisiaj na sali plenarnej, czy też nie ulegali złudzeniom i kreacjom, których nie ma

 - mówiła Szydło.

Wskazywała, że rozwiązania wprowadzane podczas reform wymiaru sprawiedliwości są wzorowane na tych, które funkcjonują w innych europejskich krajach.

- Dlaczego to, co w innych krajach jest normą, u nas jest kwestionowane, dlaczego Polsce odmawia się suwerennych decyzji?

 - pytała europosłanka PiS.

- Warto zadać pytanie jedno i zastanowić się, czy Parlament Europejski nie powinien przeprowadzić debaty nie nad tym, co dzieje się w Polsce, ale nad tym, co dzieje się w Parlamencie Europejskim, ponieważ można odnieść wrażenie, że tutaj jest zupełna bariera i brak woli przyglądania się faktom i analizy rzeczywistości takiej, jaka ona jest, a bardziej wykorzystywania tego miejsca do walk politycznych

 - oceniła była premier.

- Można podsumować tę dzisiejszą debatę tak, że oczywiście bardzo dużo emocji i niepotrzebnych zupełnie, ale trudno nie reagować w momencie, kiedy ze strony naszych kolegów z opozycji są kłamliwe ataki wobec Polski i polskiego rządu

 - oświadczyła Szydło.

 



Źródło: PAP, niezalezna.pl

#Beata Szydło #Parlament Europejski #Komisja Europejska

redakcja