Czy w wyborach w 2020 r. słynna dziennikarka Oprah Winfrey może się ubiegać o urząd prezydenta Stanów Zjednoczonych? Takie spekulacje pojawiły się po jej wystąpieniu na gali rozdania Złotych Globów, w którym nie zabrakło politycznych odniesień.
Wielu publicystów w przemówieniu Winfrey podczas 75. gali rozdania Złotych Globów dopatruje się pierwszych znamion kampanii wyborczej. Słynna prezenterka telewizyjna, dziennikarka i aktorka mówiła m.in. o równości kobiet i mężczyzn, z jej ust padło też stwierdzenie, że w USA „nowy dzień świta na horyzoncie”. Szczególny komplement powędrował również pod adresem córki obecnego prezydenta USA, Ivanki Trump, która według Winfrey jest "inspirująca".
Jak dotąd, Winfrey nie zdementowała doniesień o rzekomych politycznych planach. Jednak według nieoficjalnych doniesień, bliscy znajomi gwiazdy twierdzą, że "aktywnie rozważa” kandydaturę na urząd prezydenta USA.