Poseł Franciszek Sterczewski zwracał się do MSZ z prośbą o pomoc w sprawie osób potrzebujących ewakuacji z Afganistanu. Akcja udała się, a wskazane osoby są już bezpieczne - ujawnił dziś wiceminister Szymon Szynkowski vel Sęk. Co było później? Parlamentarzysta urządził sobie bieg, uciekając przed służbami przy granicy z Białorusią, a następnie opowiadał o "podłości państwa".
Poseł Koalicji Obywatelskiej Franciszek Sterczewski wczoraj próbował przedrzeć się przez kordon Straży Granicznej, by dostarczyć koczującym po białoruskiej stronie granicy z Polską migrantom torbę z kocami i lekami. Jego kuriozalny bieg przerwały służby, a sam Sterczewski wypisywał później w sieci o "podłości państwa".
Wiceminister spraw zagranicznych Szymon Szynkowski vel Sek odniósł się do całej sytuacji. I ujawnił nowe fakty dotyczące działalności Sterczewskiego.
- Kiedy kilka dni temu F. Sterczewski zwrócił się do mnie z I prośbą o pomoc w ewakuacji zagrożonej osoby w Afganistanie, nie czekaliśmy ani chwili. Poseł pisał, że jeśli się uda, napisze na każdym kanale i w najlepszym tonie o polskim MSZ
- napisał wiceszef MSZ.
1/4 Podłość "tego państwa" wygląda tak, że kiedy kilka dni temu @f_sterczewski zwrócił się do mnie z I prośbą o pomoc w ewakuacji zagrożonej osoby w Afganistanie nie czekaliśmy ani chwili. Poseł pisał, że jeśli się uda "napisze na każdym kanale i w najlepszym tonie o @MSZ_RP". https://t.co/GV7U0a1Hob
— S Szynkowski vel Sęk (@SzSz_velSek) August 25, 2021
Szynkowski vel Sęk poinformował, że ewakuacja ta udała się, a także, że "kolejne prośby objęły ponad 20 osób" i "ponad 3/4 z nich jest już bezpieczne na terytorium RP".
- Poseł nie dopytywał o ich los - sam przekazałem mu stan spraw wyrażając ubolewanie, że w ramach "podziękowań" mówi o "państwie z kartonu" i odstawia cyrki na granicy PL-BY
- napisał wiceminister. Dodał, że w odpowiedzi otrzymał kolejne mejle dot. zgłoszeń do ewakuacji z Kabulu.
3/4 W odpowiedzi otrzymałem kolejne forwardowane maile zgłoszeń do ewakuacji z Kabulu.
— S Szynkowski vel Sęk (@SzSz_velSek) August 25, 2021
Każde zgłoszenie analizuje pracując 24h zespół pod przew. @marcin_przydacz, wykonując gigantyczną pracę i ratując ludzi. W tym czasie @f_sterczewski ich obraża i odstawia "kabaret graniczny".
Szynkowski vel Sęk zaznaczył, że "każde zgłoszenie analizuje pracując 24 godziny zespół pod przewodnictwem (wicemistra SZ) Marcina Przydacza, wykonując gigantyczną pracę i ratując ludzi".
- W tym czasie F. Sterczewski ich obraża i odstawia "kabaret graniczny"
- ocenił, dodając:
4/4 Nie oczekujemy wdzięczności. Realizujemy wszak swoje powinności. Jednak powinnością Posła na Sejm RP jest odpowiedzialność za własne słowa, czyny, za Państwo Polskie, pracę ludzi którzy mu służą.Pozostawiam otwarte pytanie kto dziś jest w stanie tą odpowiedzialność udźwignąć.
— S Szynkowski vel Sęk (@SzSz_velSek) August 25, 2021
Do zachowania posła Sterczewskiego na granicy polsko-białoruskiej wcześniej odniósł się także wiceminister Marcin Przydacz. W rozmowie z Programem Pierwszym Polskiego Radia przekonywał, aby oceniać to także z perspektywy bezpieczeństwa państwa oraz zaapelował o poczucie odpowiedzialności za bezpieczeństwo Polski.
Poseł Sterczewski znalazł się w ogniu krytyki po swoim wyczynie, ale są też tacy, którzy go chwalą. To m.in. lider Polski 2050 Szymon Hołownia. - Franek, jestem dumny, że cię znam. Bardzo dobrze zrobiłeś - powiedział na nagraniu, zamieszczonym w mediach społecznościowych. Czyżby szykował się kolejny transfer na linii KO-Polska 2050?
‼️Hołownia chwali Franka Sterczewskiego
— AnkaPolska ?? #BabiesLivesMatter (@AnkaPolska) August 25, 2021
?♀️?♀️?♀️?♀️?♀️#Sterczewski pic.twitter.com/mY2NMXlkIf