Nawrocki w wywiadzie dla #GP: Silna Polska liderem Europy i kluczowym sojusznikiem USA Czytaj więcej w GP!

Czołowy polityk PSL wsparł Holland. Struzik sypnął groszem na "Zieloną granicę"

„ZIelona granica” powstała przy finansowym wsparciu tych, którzy w filmie - oczerniającym przede wszystkim polskie służby - mogą widzieć pomoc przed nadchodzącymi wyborami parlamentarnymi. Produkcję wsparła m.in. jednostka podległa marszałkowi województwa mazowieckiego Adamowi Struzikowi, reprezentującemu Polskie Stronnictwo Ludowe. Niewygodne pytania usłyszał dziś lider tej partii Władysław Kosiniak-Kamysz.

Niewygodne pytania do Władysława Kosiniak-Kamysza. Ludowcy mają problem
Niewygodne pytania do Władysława Kosiniak-Kamysza. Ludowcy mają problem
Agnieszka Holland/ fot. Piotr Galant / Gazeta Polska | Adam Struzik/ fot. Maciej Łuczniewski/ Gazeta Polska

Film Agnieszki Holland wszedł do kin w Polsce. I wywołał protesty w całym kraju.

Głos w sprawie filmu Holland zabrali najważniejsi politycy. Dziś przeciw „Zielonej Granicy” zaprotestował Jarosław Kaczyński, prezes Prawa i Sprawiedliwości.

- Film "Zielona granica" jest przygotowaniem do zburzenia ogrodzenia na polsko-białoruskiej granicy i do zgody na relokację uchodźców

– ostrzegł podczas piątkowego oświadczenia prezes PiS.

Kłopotliwa dotacja dla PSL. Groszem sypnął marszałek Struzik

W ubiegłym tygodniu „Gazeta Polska Codziennie” ujawniła, że na realizację filmu "Zielona granica" Agnieszki Holland trafiły pieniądze z funduszu Eurimages Rady Europy. Popłynęło konkretnie 380 tysięcy euro, co daje ok. 1,7 mln złotych.

Realizację filmu wsparto również ze środków Mazowieckiego Instytutu Kultury. W czerwcu tenże Instytut rozstrzygnął 13. edycję konkursu. „Zielona granica” - oprócz dwóch innych produkcji - dostała najwyższą kwotę dofinansowania – 300 tysięcy złotych.

Nad Instytutem kontrolę sprawuje Urząd Marszałkowski - w tym przypadku marszałek województwa mazowieckiego Adam Struzik - polityk Polskiego Stronnictwa Ludowego.

Kosiniak-Kamysz: Kiedyś wspierano lepsze produkcje

Dlaczego Mazowiecki Instytut Kultury, w założeniu dotujący produkcje mające „przyczynić się do turystycznej i gospodarczej promocji” Mazowsza, z budżetu konkursu oddelegował 300 tysięcy złotych na film Holland? O to pytany był dziś lider ludowców Władysław Kosiniak-Kamysz.

– To nie jest bezpośrednie wsparcie marszałka, tylko jeden z instytucji mu podległych. Uważam, że kiedyś wspierano lepsze produkcje – np. „Wołyń”, czy „Miasto 44”

– tłumaczył się lider PSL.

„Łaszenie się obecnych liderów „PSL-u” do mainstreamu” skomentował europoseł PiS Joachim Brudziński.

„[To] oderwanie od emocji i interesów Polski powiatowej oraz bycie swoistego rodzaju podnóżkiem dla Tuska, będzie wyborczo bardzo bolesne” - pisze polityk.

 



Źródło: Gazeta Polska Codziennie, tvp.info, RMF24, niezalezna.pl

#zielona granica #Adam Struzik #Agnieszka Holland

am