W Szczecinie doszło do ataku na kościół. 30-letni mężczyzna skakał po krzyżu, rzucał krzesłem w drzwi, a na koniec brutalnie pobił księdza. - Czy panu Sławomirowi Nitrasowi wystarczy takie opiłowanie Kościoła Katolickiego, które miało miejsce wczoraj? - pyta szczeciński radny Dariusz Matecki.
- Spotkaliśmy się, by zapytać o coś Sławomira Nitrasa, zapytać o coś zarząd Pomorza Zachodniego PO i zarząd ogólnokrajowy PO. Panie Nitras, czy jest pan zadowolony z tego, co wczoraj w kościele na szczecińskich Pomorzanach się stało?
- rozpoczął swoją konferencję prasową Dariusz Matecki, szczeciński radny i działacz społeczny.
‼️ WZYWAMY WŁADZE PLATFORMY OBYWATELSKIEJ DO JEDNOZNACZNEGO ODCIĘCIA SIĘ OD NAGONKI NA KOŚCIÓŁ KATOLICKI.
— Dariusz Matecki (@DariuszMatecki) September 16, 2021
‼️ Od takich wypowiedzi jak Nitrasa, Jachiry, czy całości działań Marty Lempart. https://t.co/qKqEMmsKmv pic.twitter.com/8lNK3yQEnx
O szokującym wydarzeniu z kościoła pw. św. Józefa w Szczecinie napisał portal szczecinskie24.pl.
- Mężczyzna wdarł się do kościoła, zniszczył jego przedsionek i skakał po krzyżu. Interweniującemu kapłanowi złamał żuchwę
- pisze lokalny serwis internetowy, wskazując, że pijany mężczyzna miał rzucać krzesłem w szklane drzwi, a także z dużą siłą uderzyć księdza w twarz i uciec. Poszkodowany kapłan - ks. Marcin Nockowski - ma pękniętą żuchwę, konieczna będzie operacja.
- Zatrzymany, około 30-letni mężczyzna zniszczył w przedsionku kościoła drewniany zabytkowy 1,5-metrowy krzyż, elektryczną kadzielnicę i kropielnice
- informuje Radio Szczecin, publikując także nagranie z kościelnego monitoringu.
Nagranie jest szokujące.
— Dariusz Matecki (@DariuszMatecki) September 16, 2021
15 września, parafia św. Józefa przy ul. Połabskiej w Szczecinie. Mężczyzna wdarł się do kościoła, zniszczył jego przedsionek i skakał po krzyżu. Interweniującemu kapłanowi złamał żuchwę
Panie @donaldtusk, więcej zdjęć z Lempart i tolerancji dla Nitrasa. pic.twitter.com/leLfVuHOWF
Dariusz Matecki nie ma wątpliwości:
To jest kolejny akt chrystianofobii, akt wymierzony w kościół Katolicki, w chrześcijaństwo, który ma miejsce na Pomorzu Zachodnim, ale nie tylko. Co wpływa na zwiększenie ilości tego typu wydarzeń? Być może są słowa takie jak "musimy Was opiłować z pewnych przywilejów". Czy panu Sławomirowi Nitrasowi wystarczy takie opiłowanie Kościoła Katolickiego, które miało miejsce wczoraj?
- To są wydarzenia, do których dochodzi na fali antychrześcijańskiej nagonki. Na fali nagonki takiej, którą pokazał pan poseł Sławomir Nitras. Niestety, od tej nagonki nikt się oficjalnie w Platformie Obywatelskiej nie odcina
- wskazał Matecki.
Nitras był pytany na campusie Rafała Trzaskowskiego o realny rozdział Kościoła katolickiego od państwa. Odpowiedział, że "w perspektywie czasu dojdzie do ograniczenia roli Kościoła w państwie". W jego ocenie być może jeszcze w tym pokoleniu katolicy mogą stać się mniejszością w Polsce. "Staną się realną mniejszością, nie mniejszością, że będzie kogoś innego więcej, ale nie będą większością" - mówił w trakcie dyskusji. "I muszą się z tym nauczyć żyć. I wtedy chyba to będzie w jakiejś realnej takiej społecznej proporcji" - dodał.
- Ale dobrze, żeby stało się, to mówiąc uczciwie, w sposób niegwałtowny. Żeby to się stało w sposób racjonalny, a nie na zasadzie pewnej zemsty, ale na zasadzie: to jest uczciwa kara za to, co się stało, musimy was opiłować z pewnych przywilejów, dlatego, że jeżeli nie, to znowu podniesiecie głowę, jeżeli się cokolwiek zmieni
- mówił Nitras.