10 wtop „czystej wody”, czyli rok z nielegalną TVP » Czytaj więcej w GP!

Senat powołuje... własną komisję ds. zbadania rosyjskich wpływów. "Na koniec kadencji mamy kabaret"

W Senacie, w iście ekspresowym tempie, powstaje... komisja ds. zbadania rosyjskich wpływów. Tomasz Grodzki twierdzi, że ta sejmowa jest "nielegalna", więc izba wyższa powołuje własną. Z uzasadnienia wynika, że ma być ona wymierzona w partię rządzącą. Nazwa PiS pada tam wielokrotnie.

Tomasz Grodzki
Tomasz Grodzki
Tomasz Hamrat/Gazeta Polska

W czwartek możliwe jest powołanie senackiej komisji nadzwyczajnej ds. zbadania wpływów rosyjskich na decyzje organów władzy publicznej w Polsce. Będzie miała ona siedmiu członków. Termin zgłaszania kandydatów przez kluby i koła mija w środę o godz. 22:00.

Większość w Senacie postanowiła powołać własną Komisję Nadzwyczajną ds zbadania wpływów rosyjskich na decyzje organów władzy publicznej w Polsce (...) Na koniec kadencji mamy kabaret w Senacie

– skomentował senator PiS Marek Pęk.

Komisja wymierzona w PiS?

W uzasadnieniu projektu podkreślono, że powołanie przez Senat Komisji Nadzwyczajnej do spraw zbadania wpływów rosyjskich na decyzje organów władzy publicznej w Polsce jest uzasadnione potrzebą ich analizy przez organ działający zgodnie z Konstytucją RP. Jeśli senacka komisja nadzwyczajna zostanie powołana nie będzie miała uprawnień śledczych.

Senacka komisja ma sprawdzać m.in. wątki: "niebadania rosyjskiego wątku tzw. afery podsłuchowej" czy "nieudolności rządów PiS w zakresie przeciwdziałania budowie rurociągu Nord Stream 2" - to oryginalna pisownia z uzasadnienia. Nazwa partii PiS pada tam kilka razy.

Komisja sejmowa? Grodzki twierdzi, że jest... "nielegalna"

Czy jest to próba... rewanżu za sejmową komisję, która ma zbadać rosyjskie wpływy? O kwestię senackiego gremium pytany był marszałek Senatu Tomasz Grodzki podczas konferencji prasowej przed rozpoczęciem posiedzenia Izby.

Komisja ma na celu, tak jak w tytule i uzasadnieniu, zbadanie wpływów rosyjskich. Chyba nie muszę przytaczać kwestii sprzedaży za bezcen Saudyjczykom Lotosu i MOL-owi, gdzie wpływy rosyjskie są aż nadto widoczne. Możemy mówić o kwestii importu rosyjskiego węgla i wielu innych sprawach, które przez lata wskazują, że inwigilacja agentury rosyjskiej pod różnymi postaciami - regularnych szpiegów, pożytecznych idiotów, przekupionych ludzi wpływu - jest w Polsce obserwowana

– odpowiedział marszałek Grodzki..

W związku z tym - jak kontynuował marszałek - "Senat uznał, że taką komisję należy powołać". Grodzki, który sam od 899 dni chowa się za immunitetem - stwierdził, że "sejmowa komisja, w naszej opinii jest nielegalna i nie chcemy mieć z nią nic wspólnego".

Paniczny pośpiech senackiej większości

Komisja będzie powoływana ekspresowo. Jak poinformował Grodzki, "Konwent Seniorów zdecydował, że ta komisja ma mieć siedmiu członków".

"Każdy klub dostał propozycję alokacji, łącznie z klubem PiS. Dziś do godz. 22 należy zgłaszać kandydatów na członków tej komisji. Jutro będzie ewentualne powołanie, wybór przewodniczącego i jak mniemam ta komisja natychmiast przystąpi do pracy" - powiedział Grodzki.

Dziennikarze pytali też marszałka m.in. o kwestię dyskontynuacji prac komisji w związku z zakończeniem kadencji Izby. Zaplanowane na środę i czwartek posiedzenie Senatu ma być ostatnim w tej kadencji.

Przypomnę, że po wyborach jeszcze około miesiąc do pierwszego posiedzenia nowego Senatu i Sejmu obowiązuje stary skład. Jak ta komisja będzie pracować, kto będzie przewodniczącym, a kto wiceprzewodniczącym, czy zdążą przygotować raport, czy będzie to raport częściowy, to jest za wcześnie. Najpierw musimy ją powołać

– zaznaczył w odpowiedzi marszałek Senatu.

 



Źródło: niezalezna.pl, PAP

#Senat #komisja

mk