Prokuratura Adama Bodnara zamierza zatrzymać posła Marcina Romanowskiego (PiS) i wystąpić z wnioskiem o jego tymczasowe aresztowanie. "Mamy do czynienia z zaplanowaną i zorganizowaną operacją, którą realizuje Tusk z Bodnarem aby zniszczyć w Polsce to, co zagraża zewnętrznym interesom" - mówił dziś w Sejmie europoseł Patryk Jaki.
Posłowie będą dziś głosowali m.in. nad odebraniem immunitetu politykowi Suwerennej Polski, posłowi PiS Marcinowi Romanowskiemu. Sejm zdecyduje też, czy zgadza się na zatrzymanie i aresztowanie byłego wiceministra sprawiedliwości. Wniosek prokuratury ma związek z rzekomymi nieprawidłowościami wokół Funduszu Sprawiedliwości, trafił do Sejmu 19 czerwca.
- Mamy do czynienia z zaplanowaną i zorganizowaną operacją, którą realizuje Tusk z Bodnarem aby zniszczyć w Polsce to, co zagraża zewnętrznym interesom, szczególnie interesom niemieckim - mówił dziś w Sejmie europoseł Patryk Jaki.
Wymienił CPK, Atom, reparacje... "Teraz przystępują do zniszczenia opozycji demokratycznej. Jednym z elementów tej operacji jest kolejny wniosek, który pewnie będzie przegłosowany, o areszt posła opozycji" - wskazał Jaki.
Sytuacje, w których aresztuje się posła, powinny być sytuacjami absolutnie wyjątkowymi, które nie pozostawiają żadnej wątpliwości, dlatego, że za każdym razem zewnętrznie może być to oceniane jako atak na demokrację. A w tym wypadku - tutaj… powiedzieć, że wiele wątpliwości, to jest nic nie powiedzieć
"Czy to nie jest śmieszne, że o przestrzeganiu prawa mówią ludzie, którzy zajęli te stanowiska, łamiąc wszelkie ustawy? Oni zajęli stanowiska w Prokuraturze Krajowej siłą!" - podkreślił Jaki.