PO najpierw słowami swojego lidera uderzyła w histeryczne tony - jak ogłoszenie "wojny domowej w Rosji". Po to, żeby wzbudzić chaos i niepokój wśród obywateli. Później zajęli się atakowaniem rządzących w oparciu o zupełnie nieprawdziwe przesłanki. Nie rozumiem takiego zachowania, to bardzo nierozsądne i dziecinne – mówił w rozmowie z Katarzyną Gójską poseł PiS Radosław Fogiel.
Wydarzenia ostatnich dni w Rosji nie są jeszcze całkiem jasne. Nie wiemy, czy to było preludium, czy sprawa jest zakończona. Można domniemywać, że być może było to związane z napięciami w obozie władzy. Monitorujemy to bardzo dokładnie, wraz z naszymi sojusznikami, jesteśmy w kontakcie z NATO, z Amerykanami
Zaznaczył, że polska granica jest bezpieczna - została umocniona i zabezpieczona, kiedy trwał hybrydowy atak ze strony Białorusi, kiedy próbowano wywołać sztuczną presję migracyjną.
Polityk ocenił, że Łukaszenka przedstawia się jako ten, który moderował rozmowy między władzami rosyjskimi a rzekomo zbuntowanym szefem Grupy Wagnera. „Co więcej, Prigożyn ma otrzymać azyl na Białorusi - nie wiemy, czy sam, czy ze swoimi żołnierzami. Naszym obowiązkiem jest dbanie o bezpieczeństwo Polski, polskiej granicy” – mówił Fogiel.
Redaktor pytała posła PiS o reakcję opozycji na zwołanie narady przez prezydenta Andrzeja Dudę w BBN.
Przypomnijmy, w piątek Jewgienij Prigożyn stwierdził, że oddziały rosyjskiej regularnej armii zaatakowały obóz jego najemników powodując liczne ofiary. Zapowiedział "przywrócenie sprawiedliwości" w armii i domagał się odsunięcia od władzy skonfliktowanego z nim ministra obrony Siergieja Szojgu, a następnie skierował swoje siły na Moskwę. Jednak po upływie doby, w sobotę wieczorem, Prigożyn ogłosił odwrót i skierowanie najemników na powrót do obozów polowych by "uniknąć rozlewu krwi". Miało to być rezultatem negocjacji Alaksandra Łukaszenki z Prigożynem, prowadzonych w porozumieniu z Władimirem Putinem.
Polskie władze od sobotniego poranka monitorowały sytuację w Rosji. Po godzinie 9.00 rano Andrzej Duda przekazał na Twitterze, że odbyły się konsultacje z premierem oraz ministrem obrony narodowej, a także z sojusznikami Polski.
Wieczorem w sobotę w biurze Bezpieczeństwa Narodowego odbyła się narada. Rzecznik Platformy Obywatelskiej wyśmiewał to, mówił, że jest za późno. „Jak pan patrzy na tego typu komentarze w takich newralgicznych sytuacjach?” – pytała Fogla Katarzyna Gójska.
Duża część opozycji zdała egzamin. Cała opozycja w zasadzie, poza Platformą Obywatelską. Większość partii zdawała sobie sprawę z powagi sytuacji, ale też z tego, że nasze informacje są bardzo ograniczone. Naszą rolą jest zachowanie spokoju, powściągliwości i czekanie na rozwój wydarzeń, monitorowanie go, współpraca z sojusznikami. Platforma Obywatelska najpierw ustami swojego lidera uderzyła w histeryczne tony, tak jak wspomniane ogłoszenie wojny domowej po to, żeby wzbudzić chaos, po to żeby wzbudzić niepokój wśród obywateli. A później zajęli się atakowaniem rządzących, w oparciu o kompletnie nieprawdziwe przesłanki. Nie rozumiem takiego zachowania, bo ono jest, mówiąc najbardziej wprost, po prostu bardzo, bardzo nierozsądne i dziecinne
Jak podał polityk PiS, Platforma Obywatelska próbowała krzyczeć, że ktoś nie był w kontakcie z sojusznikami. Tymczasem poseł wymienił, z kim premier Morawiecki kontaktował się w ciągu soboty, już od samego rana, od godzin jeszcze przedporannych.
Szef rządu kontaktował się z całym wachlarzem przywódców europejskich, dość wymienić prezydenta Francji, kanclerza Niemiec, panią premier Włoch, premiera Hiszpanii, prezydenta Rumunii, premiera Czech, prezydenta Litwy, premiera Łotwy, premiera Estonii, premiera Holandii, premiera Belgii, przedstawicieli Unii Europejskiej, premiera Ukrainy, premiera Szwecji. Wszystkie te rozmowy pan premier Morawiecki odbywał, był w kontakcie z prezydentem. Andrzej Duda za pośrednictwem Biura Bezpieczeństwa Narodowego również podejmował działania. Pan minister Błaszczak był w kontakcie ze swoim odpowiednikiem ze strony amerykańskiej, a zostało to zwieńczone naradą u prezydenta szefów resortów siłowych, BBN, kierownictwa rządu. W każdym momencie sytuacja była monitorowana i myślę, że daliśmy już wielokrotnie dowody, od wybuchu tej agresji na Ukrainę, że jeśli chodzi o polskie bezpieczeństwo Prawo i Sprawiedliwość trzyma rękę na pulsie i jest wiarygodne. I to, że skompromitowana w tej kwestii Platforma Obywatelska próbuje nas atakować, jest po prostu kuriozalne
#SygnałyDnia: Gościem audycji jest @radekfogiel (poseł PiS, szef sejmowej komisji spraw zagranicznych). https://t.co/fWZGjw1DFQ
— Jedynka – Program 1 Polskiego Radia (@RadiowaJedynka) June 26, 2023