Sprawdź gdzie kupisz Gazetę Polską oraz Gazetę Polską Codziennie Lista miejsc »

Przyszła na spotkanie Tuska, nie dopuścili jej do głosu. Ludzie krzyczeli, że to "zwolenniczka PiS"

Do skandalicznej sytuacji doszło na spotkaniu Donalda Tuska w Elblągu. Kobieta, która przyszła na spotkanie z Donaldem Tuskiem, nie doczekała się głosu i wyszła zirytowana. Wcześniej goście na spotkaniu Tuska krzyczeli, by nie dawać jej mikrofonu, bo to "zwolenniczka PiS".

Donald Tusk
Donald Tusk
Tomasz Hamrat/Gazeta Polska

Podczas spotkania Donalda Tuska z mieszkańcami Elbląga starsza kobieta dłuższy czas podnosiła rękę, by zadać mu pytanie. Stojący przy niej ludzie zaczęli krzyczeć, że "to jest zwolenniczka PiS-u", że znają tę kobietę. Co działo się dalej? Głos dostawały kolejne osoby, a Tusk obiecywał kobiecie, że "dostanie mikrofon, ale musi zaczekać".

Zirytowana kobieta w końcu wyszła z sali - uczestnicy spotkania zaczęli do niej krzyczeć i na nią buczeć.

To nie jest pierwszy raz, ja wyraźnie dałem znak pani, że dostanie mikrofon. Przychodzą wyborcy PiS, bo na nasze spotkania może wejść każdy, jedynym limitem jest pojemność sali, czy hali. (...) Przykład tej pani pokazuje, że kiedy wreszcie padają słowa prawdy o Kaczyńskim i PiS-ie to dla nich to jest nie do wytrzymania

– skwitował Tusk.

O tym, jak wygląda wolność słowa na spotkaniu Donalda Tuska mógł się przekonać już wcześniej kibic Ruchu Chorzów, który przyjął nawet lidera PO w swoim domu. Kiedy pojechał na kolejne spotkanie z szefem Platformy, ten... odebrał mu głos. "Nie, nie dokończy pan" - odparł do wyborcy. Kobieta z Elbląga miała mniej szczęścia, bo nie zdążyła nawet zacząć zadawać pytania.

 



Źródło: niezalezna.pl, PAP

#Donald Tusk #Elbląg

mk