"Rząd PO wyprzedawał po prostu [państwowe podmioty], jak taki pijak na głodzie czy narkoman na głodzie, po prostu, bez sensu po prostu wyprzedawał i przejadał te pieniądze, bo to były pieniądze, które nie służyły inwestowaniu, rozwojowi Polski, budowaniu czegoś dla nas ważnego. To były pieniądze corocznie przejadane, z prywatyzacji..." – ocenił w Programie 3 Polskiego Radia minister aktywów państwowych Jacek Sasin.
W referendum 15 października padną cztery pytania. Pierwsze z nich brzmi: "Czy popierasz wyprzedaż majątku państwowego podmiotom zagranicznym, prowadzącą do utraty kontroli Polek i Polaków nad strategicznymi sektorami gospodarki?". Drugie: "Czy popierasz podniesienie wieku emerytalnego, w tym przywrócenie podwyższonego do 67 lat wieku emerytalnego dla kobiet i mężczyzn?". Trzecie: "Czy popierasz likwidację bariery na granicy Rzeczypospolitej Polskiej z Republiką Białorusi?". Czwarte: "Czy popierasz przyjęcie tysięcy nielegalnych imigrantów z Bliskiego Wschodu i Afryki, zgodnie z przymusowym mechanizmem relokacji narzucanym przez biurokrację europejską?".
O to pierwsze został dziś zapytany szef aktywów państwowych Jacek Sasin w „Salonie politycznym Trójki”.
Jak przyznał - "ja szanuję polską własność, również własność prywatną, natomiast w Polsce nie ma takiego kapitału prywatnego dzisiaj, który mógłby kupić kluczowe firmy, które PO chce sprzedać".
"To byłaby oczywiście sprzedaż na rzecz zagranicznych koncernów, które będą w Polsce hulały i będą tutaj tylko nastawione na zysk i na wydrenowanie polskiego rynku"
W jego ocenie "to jest prawdziwa, realna groźba".
"To jest prawdziwa rzecz, o którą są te wybory, o którą jest referendum. Dlatego trzeba odpowiedzieć na to pytanie negatywnie"
"Rząd PO wyprzedawał po prostu [państwowe podmioty], jak taki pijak na głodzie czy narkoman na głodzie, po prostu, bez sensu po prostu wyprzedawał i przejadał te pieniądze, bo to były pieniądze, które nie służyły inwestowaniu, rozwojowi Polski, budowaniu czegoś dla nas ważnego. To były pieniądze corocznie przejadane, z prywatyzacji..."
Dziś prawdziwą groźbą jest wyprzedaż przez Platformę Obywatelską polskiego majątku na rzecz obcego kapitału. O tym są te wybory i o tym jest to referendum.@RadiowaTrojka pic.twitter.com/INliPVFMoJ
— Jacek Sasin (@SasinJacek) August 23, 2023
"Oni te pieniądze przejedli, skonsumowali, nie ma żadnych wielkich korzyści, bo dług do PKB rósł cały czas, a deficyt budżetowy był rekordowy, blisko 8 proc. Przez pięć czy sześć lat, w czasach ich rządu Komisja Europejska nakładała na Polskę procedurę nadmiernego deficytu, i oni nas będą uczyć zarządzania finansami publicznymi?"
Jak dodał - "przecież właśnie jak naprawiliśmy finanse publiczne, to okazało się, że są środki, nie z wyprzedaży majątku, ale z zabranych pieniędzy mafiom vatowskim, przestępcom podatkowym, którzy świetnie się mieli w czasach (Donalda) Tuska, w czasach ministra finansów (Jacka) Rostowskiego".