"Naprawdę, proszę trochę mniej PiS-owskiego myślenia, tylko bardziej normalnego, europejskiego, liberalnego" - zaapelował do swoich dłużników Janusz Palikot. Jego grupa "Manufaktura Piwa, Wódki i Wina" zadłużona jest na 166 milionów złotych.
Na początku września opublikowany został raport o stanie finansowym grupy "Manufaktura Piwa, Wódki i Wina". Wynikało z niego, że na koniec lipca tego roku łączne zadłużenie zewnętrzne holdingu sięgało 166 mln zł, z czego 142,2 mln zł w formie pożyczek, 21,9 mln zł obligacji, a 1,7 mln zł weksli.
Na samą spółkę "Manufaktura Piwa Wódki i Wina", której współwłaścicielami są Janusz Palikot i Jakub Wojewódzki, przypadało 80,49 mln zł pożyczek (z czego 4,34 mln zł to obligacje) oraz 22,09 mln zł obligacji.
Część z nich wierzycieli celebryckiego duetu zebrało się już w grupie "Bunt Inwestorów Palikota" i planują wspólną walkę o odzyskanie choć części swoich pieniędzy.
Tymczasem Janusz Palikot ma się dobrze, a po wyborach postanowił nawet pouczyć swoich wierzycieli:
Naprawdę, proszę trochę mniej PiS-owskiego myślenia, tylko bardziej normalnego, europejskiego, liberalnego
- Naprawdę, proszę trochę mniej PiS-owskiego myślenia, tylko bardziej normalnego, europejskiego, liberalnego - zaapelował Janusz Palikot do ludzi, którym jego spółka wisi kasę.
— Patryk Słowik (@PatrykSlowik) October 23, 2023
Liberalni Europejczycy nie komplikują życia dłużnikom 🙃https://t.co/2bj4oVOt0q
Poza "normalnym, europejskim, liberalnym" myśleniem, Palikot nie ma zbyt wiele do powiedzenia dłużnikom. A na pewno nic dobrego - w dodatku okazało się bowiem, że ktoś ukradł bazę danych o jego wierzycielach i teraz wysyła do nich maile.
"Z różnych kancelarii niby. Także jest taka fałszywka rzekomo z maila z Tenczynka (druga firma Palikota - przypis redakcji) wysyłana - różne niepoważne oferty" - przyznał były kandydat na prezydenta Polski.
Pisowskie myślenie jest kiedy oczekujesz spłaty długów.
— Anna-Maria Żukowska 💁🏻♀️ 🇵🇱🏳️🌈🇺🇦🇮🇱 (@AM_Zukowska) October 23, 2023