Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ »

Opozycja i TVN reagują na polski raport strat wojennych. Podobnie jak... Niemcy

Politycy opozycji zabrali głos w sprawie reparacji wojennych, w sporej części prezentując stanowisko tożsame z... niemieckim. Jedna z telewizji zastanawiała się nawet, co chcą osiągnąć rządzący i jak to wpłynie na relacje polsko-niemieckie. Prezentacja raportu, w którym straty wyceniono na kwotę 6,2 bln zł, wywołała popłoch w niektórych środowiskach.

Szymon Hołownia i Władysław Kosiniak-Kamysz
Szymon Hołownia i Władysław Kosiniak-Kamysz
Zbyszek Kaczmarek/Gazeta Polska

Na Zamku Królewskim w Warszawie opublikowano raport o stratach poniesionych przez Polskę w wyniku agresji i okupacji niemieckiej. Wynika z niego, że straty Polski w wyniku rozpętanej przez Niemców wojny to 6 bilionów 220 mld 609 mln złotych. - Roszczenia odszkodowawcze Polski wobec Niemiec nie wygasły i nie uległy przedawnieniu - zaznaczają autorzy raportu.

W dość specyficzny sposób na raport dotyczący strat wojennych zareagowała opozycja oraz pro-opozycyjne media. Telewizja TVN, transmitując prezentację raportu, zastanawiała się, jak wpłynie to na relacje polsko-niemieckie, pytając też - co najbardziej zadziwiające - co chcą osiągnąć rządzący.

Politycy opozycji prezentują podobne stanowisko. Grzegorz Schetyna i Radosław Sikorski z Platformy Obywatelskiej twierdzą, że Polakom z tytułu niemieckich zbrodni nic się nie należy. Schetyna uznał, że sprawę zamknięto w 1953 roku, a jeśli Platforma przejmie władzę, nie będzie domagała się reparacji od Niemiec. Z kolei Sikorski powiedział, że "nie ma szans na reparacje".

Lider PSL Władysław Kosiniak-Kamysz pytany o raport strat wojennych pytał, co w tej sprawie przez ostatnie siedem lat zrobił rząd Prawa i Sprawiedliwości. "Czy tylko gada i to jest kolejny etap propagandy i gadania w tej sprawie? I dlaczego nie sięga po pieniądze, które leżą na stole, czyli pieniądze z Unii Europejskiej" - powiedział Kosiniak-Kamysz, odwracając uwagę, od sedna sprawy. 

Szymon Hołownia z Polski 2050 stwierdził, że rządzący "bredzą o reparacjach", a jednocześnie stwierdził, że wojna nie została rozliczona i trzeba o tym z Niemcami rozmawiać. Krótko mówiąc, Hołownia kolejny raz nie ma konkretnego zdania w ważnym dla Polski temacie, prezentując stanowisko w stylu "jestem za, a nawet przeciw". 

Posłanka Lewicy Anita Sowińska pisała z kolei o "rozdrapywaniu starych, zabliźnionych ran". Michał Wypij z Porozumienia stwierdził, że "z egzekucją reparacji od Niemiec będzie podobnie jak ze ściągnięciem wraku Tupolewa". 

Podsumowując, większość opozycji prezentuje w tej sprawie stanowisko zbieżne ze stanowiskiem... Niemiec. - Sprawa reparacji została zakończona – skomentował bowiem rzecznik niemieckiego MSZ. 

 



Źródło: niezalezna.pl

#opozycja #TVN #reparacje #Niemcy #straty wojenne

Michał Kowalczyk