„Prawda o przyczynie problemów MPWiW” – nagranie o takim tytule Palikot udostępnił w sieci w połowie lipca br. Dzieli się refleksją, dlaczego „od kilku miesięcy z tych samych środowisk wychodzi taki komunikat: „Palikot zbudował piramidę finansową””.
Przekonuje, że „trzeba mieć dużo złej woli, by mówić, że to wszystko to piramida”, bo – tłumaczy – „żadnej zbiórki nie przeznaczono na spłatę długów tylko na inwestycje”.
- Myślę sobie, o co chodzi… Może to być konkurencja, która próbuje osłabić naszą ofertę. Może to być grupa niezadowolonych inwestorów, którzy oczekują większych wpływów, więc próbują wrogiego przejęcia – zastanawia się.
Dodaje zaraz:
„może być też tak, że to próba gry politycznej. Zrobienia wokół mnie jakiejś afery, by później wciągnąć w to Tuska czy kogoś innego z opozycji, kto będzie pasował”.
Wspomina wykonaną w latach dwutysięcznych fotografię z Donaldem Tuskiem. - Często pokazywane jest takie zdjęcie, gdzie pijemy kieliszek żurawinówki pod Biłgorajem. Lata temu, w 2006 chyba roku… To było świeżo, jak zacząłem prowadzić działalność polityczną. Rolnicy poczęstowali nas wtedy taką żurawinówką, ktoś nam zrobił zdjęcie. I od tego czasu ono sobie tak żyje – tłumaczy się.
Raz jeszcze podkreśla, że „może to być próba zrobienia skandalu i ochlapania tym Tuska”.
Kilka tygodni temu przewidziałem scenariusz, który dzisiaj się realizuje - mianowicie stworzenia pseudoafery wokół mojej osoby i Spółek, które reprezentuje - oczerniając mnie i w ten sposób atakując Donalda Tuska, z którym byłem w jednej partii kilkanaście lat temu. pic.twitter.com/HBfQt5xscp
— Palikot Janusz (@Palikot_Janusz) August 2, 2023
Na potwierdzenie przytacza dzisiejsze nagranie premiera Mateusza Morawieckiego. Szef rządu kpi w nim, że „uwierzyć Tuskowi to jak ulokować pieniądze u Palikota - albo w Amber Gold”.
Uwierzyć Tuskowi to jak ulokować pieniądze u Palikota - albo w Amber Gold.
— Mateusz Morawiecki (@MorawieckiM) August 2, 2023
Przypomnijmy sobie jego bzdury... pic.twitter.com/uNbbcXBxRW