Sprawdź gdzie kupisz Gazetę Polską oraz Gazetę Polską Codziennie Lista miejsc »

Niezalezna.pl pyta o polską flagę na kongresie Polski 2050. Wtedy się pojawiła...w połowie przemówienia Hołowni

Jak już pisaliśmy, na kongresie Polski 2050 trudno było znaleźć biało-czerwone barwy. Nasz dziennikarz zapytał o to jednego z działaczy ruchu Szymona Hołowni. - Szymon Hołownia występuje na tle biało-czerwonej flagi i to jest dla nas bardzo ważny akcent - powiedział Michał Kobosko w rozmowie z Niezalezna.pl. Tyle tylko, że w tym czasie Szymon Hołownia był już w połowie swojego przemówienia, a biało-czerwonej wciąż nie było. Pojawiła się dopiero po naszym pytaniu.

Szymon Hołownia na tle "wielkiej biało-czerwonej flagi"
Szymon Hołownia na tle "wielkiej biało-czerwonej flagi"
youtube.com/printscreen

Ten kongres zaplanowaliśmy już wiele miesięcy temu, kiedy jeszcze nic nie zapowiadało, że pan premier Donald Tusk wróci do Polski. Zaplanowaliśmy ten kongres jako podsumowanie pierwszego roku istnienia ruchu Polska 2050 i pokazanie głównych kierunków, w których będziemy działać w nowym sezonie politycznym. To jest dla nas otwarcie nowego sezonu politycznego. Czy to się przełoży na nasze słupki sondażowe? Ja tego nie wiem. My codziennie pracujemy, codziennie budujemy, tworzymy ten ruch w całej Polsce i widzimy, że ludzie nas słuchają, poznają, i widzą, że jesteśmy inni, także od Platformy Obywatelskiej

- mówił w rozmowie z Niezalezna.pl działacz ruchu Polska 2050.

Jak już zwracaliśmy uwagę, na kongresie zabrakło biało-czerwonej flagi. Zapytaliśmy więc o to Kobosko.

Żałuję, że nie rozmawiamy w środku, ponieważ Szymon Hołownia występuje na tle biało-czerwonej flagi i to jest dla nas bardzo ważny akcent. My nigdy się nie wstydziliśmy flagi, jesteśmy dumni z naszej flagi. My nie chcemy tego, żeby polska flaga była zawłaszczona przez którąkolwiek formację polityczną, bo to jest nasza wspólna biało-czerwona

- mówił działacz.

Gdyby jednak Kobosko był w środku na przemówieniu Szymona Hołowni, to zobaczyłby, że szef ugrupowania wcale nie występował na tle biało-czerwonej flagi.

Ta pojawiła się dopiero po rozmowie z naszym dziennikarzem. Czyżby konieczna była interwencja za kulisami?

 



Źródło: niezalezna.pl,

Beata Mańkowska,Aleksander Mimier