Sprawdź gdzie kupisz Gazetę Polską oraz Gazetę Polską Codziennie Lista miejsc »

Mówił o Tusku: "Szef wszystkich szefów". Posłowie ocenili ujawnione zeznania Marcina W.

"Donald Tusk albo stracił instynkt samozachowawczy, a może jest w tym jakieś drugie dno" - tak o postawie lidera Platformy Obywatelskiej mówił dziś w programie "W Punkt" w Telewizji Republika poseł Marek Ast (PiS). Bardziej powściągliwy w ocenie medialnych doniesień na temat Tuska i jego syna był poseł Michał Gramatyka z Polski 2050.

Marek Ast skomentował postawę Donalda Tuska
Marek Ast skomentował postawę Donalda Tuska
fot. Telewizja Republika

Na początku tygodnia Donald Tusk powołał się na zeznania Marcina W. po publikacji "Newsweeka" sądząc, że uderzają one w obóz rządzący. Po czym okazało się, że Marcin W. w prokuraturze zeznał także, że syn Tuska - Michał - miał przyjąć 600 tys. euro łapówki, a sam były premier nazywany miał być "szefem wszystkich szefów". 

O tym, czy Marcin W. był wiarygodny (jak jeszcze niedawno sądził Donald Tusk), czy nie (jak obecnie sądzi, gdy ujawniono obciążające go zeznania), redaktor Tomasz Sakiewicz rozmawiał w programie "W Punkt" w Telewizji Republika z posłami na Sejm RP. 

- Gdyby był wiarygodny, to te zeznania posłużyłyby przynajmniej za materiał, na podstawie którego można by było skierować akt oskarżenia.  Skoro nie posłużyły za taki akt oskarżenia, to pewnie w procesie zostały ocenione krytycznie i pewnie nie znalazły potwierdzenia w żadnym innym momencie postępowania procesowego. Tak się na moje prokuratorskie oko wydaje - stwierdził poseł Michał Gramatyka z Polski 2050. 

Jak stwierdził Gramatyka, chciałby mieć w Polsce zaufanie do organów ścigania, służb specjalnych i ministra sprawiedliwości. "A dziś nie mogę mieć zaufania. W 2014 roku prokurator generalny był niezależny, był nim wskazany przez prof. Lecha Kaczyńskiego Andrzej Seremet" - przypomniał polityk opozycji. Poseł Gramatyka dodał również, że afera taśmowa była koronkową operacją, która doprowadziła do upadku rządu w Polsce i musiała mieć drugie dno.

Prowadzący program Tomasz Sakiewicz zauważył, że Donald Tusk podniósł wiarygodność W., co obróciło się przeciwko niemu.

- Robił to na użytek narracji, którą totalna opozycja w stosunku do PiS próbuje przekazać Polakom już od wielu miesięcy. To opowiadanie bzdur o prorosyjskości rządu PiS przez Donalda Tuska, najbardziej prorosyjskiego premiera w XXI wieku i partii, która jawnie współpracowała z Moskwą i Putinem

 - powiedział Marek Ast. 

- Donald Tusk albo stracił instynkt samozachowawczy, a może jest w tym jakieś drugie dno? - zaznaczył Marek Ast. - W swoim wystąpieniu Tusk podniósł coś, powołując się na zeznania Marcina W. i zażądał ujawnienia dokumentów. Prokurator Generalny na to wezwanie odpowiedział, ujawnił i pokazał. 

"Nie jesteśmy w stanie zgłębić logiki rozumowania Donalda Tuska" - powiedział poseł Prawa i Sprawiedliwości. 

- Jestem porażony tym, co wczoraj zobaczyłem, to co dziś jest publikowane w sieci, na Twitterze, w mediach niezależnych

- dodał Marek Ast.

 



Źródło: niezalezna.pl

#Donald Tusk #Telewizja Republika

Michał Kowalczyk