Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ »

Kidawa-Błońska chce decydować, kto jest dziennikarzem? Sakiewicz: "To też jest obraźliwe"

"Zrobiliście szopkę, żeby oskarżyć TVN i niestety my, myśląc, że naprawdę chodzi o dziennikarzy, wzięliśmy w tym udział" - mówiła podczas obrad sejmowej Komisji Kultury i Środków Przekazu posłanka PO Małgorzata Kidawa-Błońska. Opozycja nie widzi zagrożeń w wolności słowa, w kontekście do pozwów TVN przeciwko dziennikarzom innych mediów.

Małgorzata Kidawa-Błońska
Małgorzata Kidawa-Błońska
Tomasz Hamrat/Gazeta Polska

Sejmowa Komisja Kultury i Środków Przekazu zebrała się w sprawie działań niektórych podmiotów medialnych (w tym stacji TVN) mających na celu ograniczenie wolności słowa i zastraszenie dziennikarzy. Sprawa dotyczy pozwów, jakie TVN wystosował m.in. do mediów Strefy Wolnego Słowa. 

Politycy opozycji nie podzielili obaw o zagrożenie wolności słowa. - Wolność słowa to także odpowiedzialność za te słowa.  Bo słowa mogą zabijać, manipulować, mogą być używane tak, że wywracają wszystko do góry nogami - mówiła Małgorzata Kidawa-Błońska. - Jestem zaskoczona tym, jak jeden z gości naszej komisji, mógł posła RP nazwać chamem. 

Odniosła się w ten sposób do wypowiedzi redaktora naczelnego "Gazety Polskiej" Tomasza Sakiewicza, który w odpowiedzi na słowa posła KO Krzysztofa Mieszkowskiego "nie beczcie, jak takie beksy, cholera jasna", użył wobec niego sformułowania "cham".

- To trzeba było mnie nie obrażać! - mówił Tomasz Sakiewicz, odpowiadając Kidawie-Błońskiej.

- Panie pośle... - zaczęła znów Kidawa-Błońska.

- Nie jestem posłem!  - naprostował ją Sakiewicz, choć niewiele to dało, bo dalej był nazywany posłem.

"Przesadził pan i uważam, że to było bardzo niegodne wystąpienie. Zrobiliście szopkę, żeby oskarżyć TVN i niestety my, myśląc, że naprawdę chodzi o dziennikarzy, wzięliśmy w tym udział" - stwierdziła była niedoszła kandydatka na prezydenta RP z ramienia Platformy Obywatelskiej.

- To też jest obraźliwe. Pani nie będzie decydować, kto jest dziennikarzem

- skwitował Sakiewicz.

 



Źródło: niezalezna.pl

#Małgorzata Kidawa-Błońska #wolność słowa #TVN

mk