Polska jest najważniejszym krajem w Europie, który wspiera Ukrainę. Rozumie ją i od samego początku wojny pozostaje jej ambasadorem w Europie i na świecie. Cały czas Polska jest bardzo ważnym graczem, gdy idzie o wolność i niepodległość Ukrainy - mówi niezalezna.pl wicemarszałek Senatu Marek Pęk, odpowiadając na twitterowe wpis senatora Jana Filipa Libickiego.
Poniedziałkowa wizyta Joe Bidena w Kijowie zaskoczyła opinię publiczną. Wydawało się, że przez polską klasę polityczną inicjatywa amerykańskiego prezydenta będzie omawiana wyłącznie w superlatywach. Z tego wrażenia wyłamał się senator Polskiego Stronnictwa Ludowego Jan Filip Libicki.
„To znakomita wiadomość, że prezydent USA jest w Kijowie, ale obiektywnie rzecz biorąc jutrzejsza wizyta w Polsce schodzi na drugi plan. Takie są twarde fakty”
- napisał na Twitterze senator PSL.
To znakomita wiadomość, że @POTUS jest w Kijowie, ale obiektywnie rzecz biorąc jutrzejsza wizyta w Polsce schodzi na drugi plan. Takie są twarde fakty. @nowePSL
— Jan Filip Libicki (@jflibicki) February 20, 2023
- Najważniejsza w tym wszystkim jest Ukraina - dla wszystkich to powinno być oczywiste
- tak o wpisie senatora opozycji mówi w rozmowie z niezalezna.pl wicemarszałek Senatu Marek Pęk.
Polityk Prawa i Sprawiedliwości wskazuje, że Polska jest najważniejszym krajem w Europie, który wspiera Ukrainę. - Rozumie ją i od samego początku wojny pozostaje jej ambasadorem w Europie i na świecie. Cały czas Polska jest bardzo ważnym graczem, gdy idzie o wolność i niepodległość Ukrainy - mówi dalej.
Zdaniem Pęka, wizyta w samej stolicy Ukrainy „to przejaw osobistego stosunku (prezydenta Bidena -red.) do sprawy ukraińskiej”. - To też gest odwagi cywilnej, osobistej pana prezydenta. Wiadomo, że takie wizyty są obarczone dużym ryzykiem. Tam toczy się wojna - słyszymy.
Polityk dodaje, że „tym bardziej pokazuje to również, że Stany Zjednoczone podchodzą do tej sprawy niezwykle poważnie”. To - zdaniem naszego rozmówcy - jest potwierdzeniem, że "Amerykanie pozostają liderem wolnego świata”.
- To bardzo mocna gwarancja, że Ukraina tę wojnę może wygrać. Ukraina musi tę wojnę wygrać - wszystkim nam na tym zależy. Szczególnie temu regionowi świata, w którym my się znajdujemy - podkreśla wicemarszałek Senatu.
Konkluduje:
„bardzo dobry początek, ale czekam na jutrzejszy dzień i początek wizyty prezydenta Bidena w Polsce, spotkanie w Warszawie”.