Zanim ktoś jeszcze zapisze mnie do swojej partii, uprzedzę - nie jestem po żadnej „waszej stronie”. Z życzeniami, by pani poseł nie musiała przekonywać się o tym osobiście - wypaliła dziś na X prokurator Ewa Wrzosek, odpowiadając rozbrajająco szczerej Annie Marii Żukowskiej.
Złożone przez prokurator Ewę Wrzosek wnioski do sądów, mające zablokować działania PiS w sprawie mediów publicznych, powstały poza siedzibą prokuratury - ustalił dziennikarz WP Patryk Słowik.
Wiadomo, że taki wniosek wysłano z poczty znajdującej się kilkadziesiąt metrów od siedziby międzynarodowej kancelarii prawnej Clifford Chance. Co więcej, zeskanowano go na urządzeniu, którym nie dysponuje prokuratura, zaś dysponuje Clifford Chance. A co ciekawe, firma ta organizowała finansowanie dla... Nord Stream 2. Można zatem powiedzieć wprost, że była zaangażowana w prace nad projektem.
Jak dziś pisaliśmy, w kancelarii pracuje Sylwia Gregorczyk-Abram, jedna z założycielek Wolnych Sądów. Prawniczka była członkiem niesławnej whatsappowej grupy „Wejście”. Grupy, na której odpowiedzialni za atak na media publiczne naradzali się m.in. w momencie bezprawnego przejmowania Polskiej Agencji Prasowej.
O prokurator Wrzosek rozpisują się wszystkie media, zaś politycy ze wszystkich stron sceny politycznej albo zarzucają prokurator Wrzosek bycie posłańcem dokumentów sporządzonych przez prywatną, międzynarodową kancelarię prawną, albo - to politycy koalicji rządzącej - wypowiadają się z wielką rezerwą.
Języka - z resztą nie po raz pierwszy - nie poskromiła poseł Lewicy Anna Maria Żukowska. „Problem w tym, że pani prokurator nie jest niezależna. Jest mocno zaangażowana. Z tym, że po naszej stronie” - napisała polityk.
Znacznie bardziej ciętą, bo według niektórych noszącą znamiona groźby, odpowiedź wystosowała prokurator Wrzosek.
„Zanim ktoś jeszcze zapisze mnie do swojej partii, uprzedzę - nie jestem po żadnej „waszej stronie”. Z życzeniami, by pani poseł nie musiała przekonywać się o tym osobiście” - zwróciła się do Żukowskiej.
Zanim ktoś jeszcze zapisze mnie do swojej partii, uprzedzę - nie jestem po żadnej „waszej stronie”. Z życzeniami, by pani poseł nie musiała przekonywać się o tym osobiście. pic.twitter.com/ThcIdi9yy5
— e-wrzosek #FBPE🇪🇺🇵🇱🏳️🌈#FundamentalRights (@e_wrzosek) March 28, 2024